- To jest niebezpieczne! - zaalarmował nas Bogusław Krawców ze Słupska, który we wtorek po południu zjeżdżał ulicą Bohaterów Westerplatte w dół, by na rondzie zjechać w ulicę Kozietulskiego. -
Samochody rozjeżdżają to szkło i ono dosłownie strzela spod opon. I tak jest już od kilku dni. To cud, że nie został trafiony żaden z przechodniów. Taki szklany odłamek może z powodzeniem wybić komuś oko albo w inny sposób poważnie poranić! Dlaczego nikt tego do tej pory nie sprzątnął i nie wywiózł z ulicy?
Po sygnale od czytelnika, zaalarmowaliśmy policję. Robert Czerwiński, rzecznik komendanta miejskiego spowodował natychmiastowe wysłanie na ul. Bohaterów Westerplatte radiowozu z patrolem z sekcji ruchu drogowego. Funkcjonariusze potwierdzili informację B. Krawcówa i doszli do podobnego co on wniosku: szkło jest niebezpieczne.
Bądź na bieżąco - zasubskrybuj newsy ze Słupska
- Wezwaliśmy na miejsce służby PGK i z tego, co wiem, szkło zostało natychmiast uprzątnięte i wywiezione - powiedział R. Czerwiński. - Ktoś chyba już nawet zebrał to szkło na kupki i przygotował do wywiezienia, jednak zapomniał to zrobić. Może w natłoku zajęć wyleciało mu to po prostu z głowy. Dobrze, że był ten sygnał od kierowcy - wyjaśnił rzecznik policji.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?