Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytów. Czeczot z nominacją

Andrzej Gurba
Krzysztof Czeczot podczas pracy.
Krzysztof Czeczot podczas pracy. Fot. Archiwum aktora
Słuchowisko radiowe Krzysztofa Czeczota, aktora i dramaturga z Bytowa, zostało nominowane do nagrody Prix Europa.

"Jeszcze się spotkamy młodsi", którego Czeczot jest autorem i reżyserem, to opowieść o docieraniu się pokoleń, dramacie upływającego czasu i skomplikowanych relacjach łączących ojca i syna. W rolę ojca wcielił się Marian Dziędziel, a syna Robert Więckiewicz. Głosu użyczyli też Maja Hirsch i Małgorzata Socha. Muzykę skomponował Stanisław Soyka.

- Nagrody są ważne, ale nie najważniejsze. Cieszę się, że została zauważona nasza praca - mówi Czeczot. Razem z jego słuchowiskiem nominowanych w tym prestiżowym konkursie zostało sześć innych produkcji telewizyjnych i radiowych z naszego kraju. To m.in. serial "Londyńczycy" i dokument "Chemia" o ludziach chorych na raka.

Berliński festiwal mediów Prix Europa, rozpoczynający się 17 października, to jeden z najważniejszych europejskich konkursów produkcji telewizyjnych, radiowych i internetowych. W tegorocznej edycji zgłoszono 665 produkcji z 40 krajów. Nominowanych do nagrody zostało 231.

Czeczot nie będzie debiutował na tym festiwalu. W ubiegłym roku dostał nominację za swoje pierwsze słuchowisko, a w zasadzie teatr radia, "Dublin. One Way", który opowiada o emigracji zarobkowej Polaków.

Aktor z Bytowa, znany obecnie między innymi z serialu "BrzydUla", nie kryje, że chciałby zaprezentować swoje słuchowiska w rodzinnym mieście.

- Mimo wielu starań i propozycji z mojej strony to nie wychodzi. Usłyszałem, że to zbyt trudna w odbiorze i mało popularna forma działalności artystycznej - aktor nie kryje rozczarowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza