Khrais domagał się 23 tys. złotych prowizji jako agent reprezentujący Jarosława Mokrosa, w okresie kiedy zawodnik ten grał w Czarnych. Jednak faktury wystawiał na inną firmę niż wynikało to z kontraktu. Klub zakwestionował tą sytuację. Agent tłumaczył się, że dokonał cesji wierzytelności z jednej firmy do drugiej. Klub podnosił wątpliwości prawne i podatkowe co do tej sytuacji.
Sprawę rozstrzygał działający przy Polskim Związku Koszykówki, Koszykarski Trybunał Arbitrażowy. Arbitraż ów uznał wątpliwości klubu i odrzucił skargę agenta. Tarek Khreisa nie otrzyma więc od Czarnych należnych mu 23 tys. złotych z tytułu wspomnianej prowizji i poniesie dodatkowo 5 tys. kosztów postępowania arbitrażowego.
Przypomnijmy, że Czarni mają na koncie dwa inne niekorzystne dla nich decyzje wydane przed organizacją BAT (europejski arbitraż koszykarski) w związku z zaległościami w wypłacie części kontraktów Marka Zywerta, byłego koszykarza i trenera Donaldasa Kairysa. Przed wspomnianym BAT-em w trakcie jest jeszcze postępowanie w sprawie o zaległe wynagrodzenie które wytoczył klubowi Jarosława Mokros. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Oglądaj także: Czarni Słupsk - Polpharma Starogard Gdański - konferencja gospodarzy - wideo archiwum
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
