Kobieta jadąca samochodem marki BMW zatrzymała się, by pozwolić przejść pieszemu. Za nią zatrzymał się Rover. Kobieta jadąca za nimi osobowym hyundaiem, nie zdołała w porę zahamować. Jej pojazd zderzył się ze stojącym już roverem, a ten uderzył w tył BMW.
- Nikomu nic się nie stało w tym zdarzeniu drogowym - mówi Robert Czerwiński, po. rzecznika prasowego słupskiej policji.
Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że winę za kolizję ponosi kierowca hyundaia. Kobieta przyjęła mandat i punkty karne.
Kilka minut po zderzeniu trzech pojazdów, ich właściciele przestawili je w dojazd do dawnego dworca. Inny kierowca przejeżdżający obok uderzył w jedno z nich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?