Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy miasto Słupsk wydaje dużo na pensje uczących religii w słupskich szkołach?

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Nauka religii w szkołach wielu organizacjom lewicowym się nie podoba. Słupski ratusz, jak i inne w kraju, musi więc, co jakiś czas odpowiadać w ramach dostępu do Informacji publicznej na pytania o koszty. Urzędnicy musieli podać dane dotyczące pensji nauczycieli religii w Słupsku.

3 213 474,82 zł wydatkowało miasto Słupsk na pensje uczących religii w miejskich szkołach i przedszkolach publicznych w roku szkolnym 2019/20. W placówkach niepublicznych - 315 165,52 zł.

Pytała o to Fundacja na rzecz Humanizmu, Racjonalizmu i Świeckości "Omnium". Działająca w Trójmieście fundacja interesuje się nie tylko płacami nauczycieli, ale i pytała, ile to konkretnie kosztuje słupski samorząd, po odliczeniu państwowej subwencji.

Okazuje się, że tego nie można policzyć. "Na podstawie zasad podziału części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego, nie można jednoznacznie wskazać w jakiej kwocie wskazane wynagrodzenia są sfinansowane z subwencji, a w jakiej ze środków własnych organu prowadzącego. Ogólna analiza wydatków realizowanych przez przedszkola i szkoły na terenie Miasta Słupska, wykazała, że subwencja z budżetu państwa pokrywa odpowiednio: w 2019 roku – 66,47 proc. łącznych wydatków bieżących, w 2020 roku – 67,13 proc. łącznych wydatków bieżących" - odpowiedziała Bogna Winiarczyk z wydziału edukacji ratusza.

Przypomnijmy, w tamtym roku szkolnym w szkołach, dla których miasto Słupsk jest organem prowadzącym, zatrudnionych było łącznie 50 nauczycieli katechetów, w tym 26 świeckich i 24 katechetów duchownych. Tygodniowy koszt wynagrodzenia tych nauczycieli wynosił, wedle danych ratusza sprzed kilkunastu miesięcy, 46 956,45 zł brutto i pisano, że było to finansowane ze środków pochodzących z subwencji oświatowej.

Matura 2020 - język polski. Rozprawka z "Wesela" nie była tr...

Matura 2020: Uczniowie opowiadają o egzaminie z języka polskiego

Ale w miejskich placówkach nie tylko uczy się religii katolickiej, także innych wyznań. Dopłacają do tego też sąsiednie samorządy na podstawie podpisanych umów.

Z danych udostępnionych przez ratusz w 2019 roku wynikało, że w szkołach podstawowych na lekcje religii uczęszcza zdecydowana większość uczniów, mniej w średnich. Na przykład w SP 2 to 97,1 proc., SP5 91,9 proc, a SP1 - 78 proc. W I LO ta wartość wynosi 80,1 proc., a w II LO 74 proc. W IV LO i w „ekonomiku” na religię chodzi co drugi uczeń, a w „budowlance” co czwarty.

W grudniu w Warszawie wielu uczniów szkół średnich wypisało się w tym roku szkolnym z nauki religii. Prawicowe organizacje wspierające kościół, chcą więc to utrudnić.

Naukę religii w szkołach przywrócono w 1990 roku, zrobił to solidarnościowy rząd Tadeusza Mazowieckiego, ale państwo zaczęło pokrywać pensje księży uczących religii w szkołach, po decyzji SLD-owskiego premiera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza