„Czy świat jest nadal bezpieczny”, pod takim hasłem debatowano w słupskim Ekonomiku o aktualnych zagrożeniach dla zachowania pokoju i współpracy międzynarodowej. Inspiracją do dyskusji była agresja Rosji na Ukrainę. W wydarzeniu wzięła przede wszystkim młodzież szkoły, w tym grupa uczących się tam Ukraińców. Celem debaty była dyskusja na temat przyczyn załamania się bezpieczeństwa międzynarodowego w świecie, konsekwencji lokalnych konfliktów militarnych dla polityki globalnej oraz roli pomocy niesionej przez zwykłych obywateli.
Organizatorami spotkania byli nauczyciele z Zespół Szkół Ekonomicznych - Agata Marzec i Tomasz Stempkowski, którzy również moderowali dyskusję. Do udziału w debacie zaprosili gości: Martę Makuch, wiceprezydentkę Słupska, Roberta Czyża, asystenta w Instytucie Bezpieczeństwa i Zarządzania Akademii Pomorskiej w Słupsku, Macieja Maraszkiewicza, psychologa i socjologa, na co dzień pracujący w I LO oraz trzy Ukrainki - Kristinę Moskovą od 2018 roku mieszkająca w Słupsku (w Polsce studiowała pielęgniarstwo i ukończyła studia podyplomowe z zakresu księgowości), Albinę Onoichenko, uczennica klasy 4 A w Ekonomiku i Alinę Reznichenko, uczennicę klasy 3 Eg w Ekonomiku.
W trakcie dyskusji zastanawiano się m.in. na tym, jak to możliwe, że w XXI wieku doszło do wybuchu wojny w Europie? Rozmowa dotyczyła też reakcji ludzi, państw i instytucji na wybuch wojny w Ukrainie, spadku poczucia bezpieczeństwa w granicach swojego państwa, czy możemy na siebie wzajemnie liczyć, a także co może zrobić młodzież, by uczynić świat bezpiecznym i wolnym od konfliktów?
Jak nas poinformowała Agata Marzec, debata była pełna emocjonalnych wystąpień, troski o losy współczesnego świata oraz niezgody na to, w jaki kierunku potoczyły się aktualne wydarzenia w Europie. Młodzież zgodnie stwierdziła, że pokój i bezpieczeństwo stanowią dla niej wartości priorytetowe.
Skupinie zebranych przykuły relacje młodych Ukrainek o aktualnej sytuacji w ich ojczyźnie i miastach, z których pochodzą. Uczennice opowiadały o tym, jakie wiadomości przekazują im ich bliscy, jak wygląda tam obecnie życie w wojennej rzeczywistości,
Rozmawiano również o źródle mowy nienawiści, jakie sami czasem nieświadomie tworzymy. Marta Makuch zaapelowała o refleksję nad formą każdego przekazu, jaki kierujemy do innych. Refleksje optymistyczne mieszały się z pesymistycznymi. Nikt nie był w stanie podsumować rozmowy zapewnieniem, że wszystko zakończy się dobrze.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?