Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daj palec, to pojedziesz

Artur Kostecki, [email protected], Fot. Radek Koleśnik
Jarosław Macko z Kołobrzegu składał wczoraj wniosek o paszport w Koszalinie. Musiał na czytniku złożyć odciski palców.
Jarosław Macko z Kołobrzegu składał wczoraj wniosek o paszport w Koszalinie. Musiał na czytniku złożyć odciski palców.
Od wczoraj przy składaniu wniosku o paszport nie wystarczy dołączenie zdjęcia. Każdemu dodatkowo pobierane są odciski palców.

Składanie odcisków to efekt przepisów narzuconych przez Unię Europejską. Chodzi o bezpieczeństwo, większą wiarygodność dokumentu i zapobieganie fałszowaniu paszportów. Co ważne odciski są pobierane przy składaniu wniosku paszportowego oraz przy odbiorze dokumentu.

- Ma to służyć weryfikacji danych - mówi Elżbieta Korczyńska - Sachs, kierownik koszalińskiej delegatury Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie. - Odciski palców są pobierane przy pomocy elektronicznego czytnika. W naszym urzędzie takie czytniki są przy każdym stanowisku do obsługi paszportowej.

Nie trzeba się obawiać, że podczas składania odcisków możemy się pobrudzić. To nie wygląda tak, jak w komendzie policji, gdzie palce maczane są w czarnym tuszu. Czytnik to właściwie rodzaj małego skanera, z którego dane natychmiast trafiają do komputera. Czysto i bezboleśnie. Co ważne nasze odciski nie będą magazynowane w żadnych kartotekach, a jedynie zapisane na chipie w paszporcie. Aby złożyć odciski trzeba przyłożyć do czytnika palce wskazujące lewej i prawej ręki. Jak się przekonaliśmy nie można tego zrobić za lekko, ani zbyt mocno i palce powinny równo przylegać do powierzchni czytnika. Ważna uwaga - dzieciom w wieku do 6 lat odciski nie są pobierane. I jeszcze jedno, dzieci - podobnie jak dorośli muszą być obecne w urzędzie podczas składania wniosku i przy odbiorze dokumentu.

A co w przypadku niepełnosprawnych, którzy nie mają tych palców lub - co się zdarza - jednej lub dwóch rąk?

- Jeżeli nie ma wskazującego, wówczas pobieramy odcisk innego palca - tłumaczy Teresa Zielińska, koordynator ds. paszportowych w delegaturze UW w Koszalinie. - W przypadku braku ręki, pobieramy odciski dwóch palców jednej ręki. Jeśli chodzi o brak rąk, wtedy w uwagach wpisujemy, że nie było możliwości pobrania odcisków.

Wejście w życie nowych przepisów nie wiąże się z dodatkowymi kosztami, ani dłuższym czasem oczekiwania na dokument. Obecnie w Koszalinie na wyrobienie paszportu czeka się około miesiąca. Jeżeli ktoś chce niedługo wyjechać za granicę, powinien się spieszyć, ponieważ ruch w koszalińskim biurze paszportowym jest coraz większy. Dziennie przychodzi z wnioskami 50-60 osób.

- Tak jest zawsze w wakacje i przed świętami Bożego Narodzenia - mówi Teresa Zielińska. - Pamiętajmy też, że dotychczasowe paszporty są oczywiście ważne do końca terminu podanego w dokumencie. Jeśli ktoś wyrobił paszport np. w 2007 roku to może się nim posługiwać do 2017 roku. Później będzie wyrabiał nowy z zapisanymi na chipie odciskami palców.

Za paszport trzeba zapłacić 140 złotych. Za dzieci, które nie ukończyły 7 lat rodzice zapłacą 30 złotych. Uczniowie, studenci oraz emeryci, renciści, niepełnosprawni i kombatanci mają 50 procent zniżki. Osoby powyżej siedemdziesiątki dostają paszport za darmo.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza