Prokuratura Okręgowa w Słupsku prowadzi śledztwo dotyczące nieprawidłowości związanych z rozliczaniem świadczeń medycznych z Narodowym Funduszem Zdrowia w zakresie leczenia stomatologicznego, prowadzonego przez 43-letniego Bartłomieja S. - jednego z miasteckich dentystów. Nieprawidłowości te dotyczą świadczeń medycznych na rzecz prawie 1 100 pacjentów leczonych od 2011 roku do końca 2019 roku i rozliczeń w kwocie około 1 miliona złotych.
- Zawiadomienie o przestępstwie w tej sprawie pod koniec grudnia 2020 roku do Prokuratury Rejonowej w Miastku złożył Pomorski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Śledztwo zostało wszczęte w miasteckiej prokuraturze w styczniu 2021 roku, przy czym już w lutym 2022 roku z uwagi na rangę sprawy zostało przejęte do dalszego prowadzenia przez Prokuraturę Okręgową w Słupsku - mówi Paweł Wnuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku. - Ustalenia prowadzonego śledztwa pozwoliły w lipcu 2023 roku na przedstawienie miasteckiemu dentyście Bartłomiejowi S. najpierw 140 zarzutów, a następnie w grudniu 2023 roku kolejnych 306 zarzutów, związanych z poświadczeniem nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowych w aplikacji informatycznej, służącej do rozliczeń finansowych w ramach refundacji z Narodowym Funduszem Zdrowia za leczenie stomatologiczne pacjentów, podczas gdy pacjenci ci leczeni byli w ramach usług prywatnych.
Według śledztwa każda z tych wizyt została przez podejrzanego skasowana podwójnie - opłacona przez pacjenta i zrefundowana przez NFZ jako wynagrodzenie stomatologa. Każdą z tych wizyt podejrzany wyceniał na kwotę kilkuset złotych.
- Obecnie Bartłomiejowi S. stawia się łącznie 446 zarzutów, przy czym w zależności od kolejnych ustaleń prowadzonego śledztwa nie wyklucza się postawienia podejrzanemu kolejnych zarzutów przestępstwa – dodaje prokurator Paweł Wnuk. - Bartłomiej S. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Wobec podejrzanego prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 25 tysięcy złotych oraz zakaz opuszczania kraju. Bartłomiej S. dotychczas nie był karany sądownie.
Obecnie w śledztwie przesłuchiwani są kolejni pacjenci Bartłomieja S. Weryfikowana jest też dokumentacja z ich leczenia pod kątem sposobu rozliczania wizyt stomatologicznych, by sprawdzić, czy wizyty prywatne były dodatkowo zgłaszane do refundacji przez NFZ.
Za poświadczenie nieprawdy w dokumentacji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?