Startują w nim mistrzowie kuchni z całej Europy.
Dorszowe Żniwa, to prestiżowy konkurs kulinarny organizowany od siedmiu lat w Gdańsku, a nominowany do Kulinarnego Pucharu Polski. To najwyższa konkursowa ranga. Impreza potrwa od czwartku, 26 sierpnia, do soboty 28 sierpnia. Słupscy kucharze, jako jedyni z naszego regionu zmierzą się nich m.in. z zespołem z akademii znanego krytyka kulinarnego Kurta Schellera.
Czytaj także: Słupskie wina i nalewki zdobyły nagrody
- Do udziału w konkursie zgłosiło się 68 dwuosobowych drużyn z całej Europy. Trzeba było wysłać komisji recepturę dania z dorsza i pokazać sposób jego podania. Do finału zakwalifikowano 12 zespołów, w tym nas. Już to jest dla nas prestiżem - mówi Tomasz Kunysz.
Kucharze będą rywalizować przygotowując dwa dania dla 11 osób, wszystkie na grillu. Pierwsze to zakąska z łososia wędzonego oraz krewetki. Drugim i podstawowym zadaniem jest przygotowanie dania z dorsza. Co ciekawe, dzień przed rywalizacją jej uczestnicy wypłyną w morze, by sami złowić tę rybę.
- W dniu konkursu na przygotowanie obu dań, każdego w 11 porcjach, będziemy mieli dwie godziny. To będzie czas prawdziwego kulinarnego show. Uwielbiam popisy w kuchni, więc będę w swoim żywiole - mówi Tomasz Kunysz, który przed rywalizacją nie może zdradzić receptury dań, które będzie serwował w Gdańsku.
Czytaj także: Słupsk. Przy Karczmie pod Kluką powstanie hotel
Od kilku dni słupscy kucharze trenują przed mistrzostwami. - Ćwiczymy przede wszystkim na czas, żeby mieć komfort pracy i zmieścić się w przepisowych 120 minutach. Opracowujemy też rozłożenie narzędzi kuchennych i produktów na stołach. Musimy też dbać o styl, bo jury oprócz samego podania i smaku potrawy ocenia też na przykład estetykę pracy, wykorzystanie materiałów oraz nasz strój - opowiada Tomasz Kunysz.
Kim jest Tomasz Kunysz - słupszczanin, absolwent słupskiego Zespołu Szkół Gastronomicznych. Praktykował w Karczmie pod Kluką. Szlify kulinarne zdobywał w restauracjach hotelowych w Niemczech i Francji. Osiem lat temu, po powrocie do Polski, otworzył pizzerię Chata Macochy. Od kilku miesięcy prowadzi Gościniec Słupski w Bydlinie. Jego zainteresowania to carving czyli rzeźbienie w owocach oraz kuchnia molekularna. Po pracy uprawia kitesurfing.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?