Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działki nad morzem sprzedają się słabo. Po kryzysie brak chętnych

Redakcja
Kryzys ekonomiczny i kłopoty z otrzymaniem od banków kredytów hipotecznych odbija się niekorzystnie na sprzedaży działek budowlanych nad morzem. W czasie ostatniego przetargu gmina Ustka sprzedała tylko cztery z dziesięciu wystawionych do sprzedaży nieruchomości.

Były to cztery z pięciu działek budowlanych w Rowach. Nie było żadnych chętnych na kupno dwóch działek w Dębinie, dwóch w Grabnie oraz jednej w Grabnie - Zimowiskach.

Na sprzedanych nieruchomościach gmina zarobiła 618 tysięcy złotych.

Urzędnicy liczyli na znacznie większy zysk, ale okazało się, że na każdą sprzedana działkę zgłosił się jeden chętny i dlatego ostateczna cena ziemi była niewiele wyższa, niż cena wywoławcza. Najwyższa osiągnięta cena to 167 tysięcy złotych.

Tyle mieszkaniec regionu słupskiego zapłacił za teren o powierzchni 1200 metrów kw. blisko morza.
- We wrześniu nasze grunty sprzedawały się lepiej, a teraz okazało się, że banki niechętnie dają kredyty hipoteczne i ludzie boją się kupować grunt pod budowę - zauważa Anna Sobczuk-Jodłowska, wójt gminy Ustka.

Kolejny przetarg na działki budowlane w gminie Ustka zostanie zorganizowany w środę, 19 listopada.

Wówczas pod młotek pójdą dwie działki pod budowę pensjonatów w Przewłoce koło Ustki.

Następny przetarg na grunty pod budowę domów jednorodzinnych planowany jest na początek grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza