Anna Jaros z województwa świętokrzyskiego postanowiła wysłać swoje dwie nastoletnie córki na kolonię do Pragi zorganizowaną przez biuro podróży Watra Travel ze Słupska. 17-letnia Wiktoria i 14-letnia Klaudia spędzą jednak tegoroczne wakacje w rodzinnej wsi. Powód? Wyjazd do Pragi został odwołany.
- Kolonia do Pragi Watra Travel wydawała się bardzo atrakcyjna. Zapłaciłam za wyjazd obu córek 2800 złotych - mówi Anna Jaros.
- Córki miały wyjechać 17 lipca. Kilka dni przed tą datą zostałam poinformowana, że kolonia nie dojdzie do skutku - skarży się kobieta.
Została ona zapewniona, że w najbliższych dniach otrzyma zwrot pieniędzy na konto bankowe, ale póki co nic z tego.
- Czekałam dwa tygodnie. Nie otrzymałam żadnego przelewu z Watra Travel. Kiedy zadzwoniłam do słupskiej siedziby firmy, powiedziano mi, że zaszła pomyłka i moje pieniądze zostały przelane gdzie indziej. Zapewniono mnie znów, że za tydzień oddadzą mi całą kwotę - mówi Anna Jaros.
- Niestety, nic nie dostałam, a dzieci siedzą w domu. Nie mam pieniędzy, żeby wysłać je na inną kolonię. Sprawę zgłoszę na policję, a jeśli będzie trzeba, poinformuję prokuraturę. To biuro jawnie oszukuje klientów - mówi zbulwersowana kobieta.
Z naszą redakcją kontaktują się także właściciele hoteli z zagranicy, z którymi słupskie biuro nie uregulowało płatności.
- Watra Travel nie zapłaciło za zakwaterowanie w hotelu Ocean i Oaza w Pradze. Właścicielka przesłała nam fałszywą kopię przelewu. Dług wynosi 4 467 euro - informuje Jana Hamernikova z Pragi.
Watra Travel wciąż nie uregulowała wszystkich opłat związanych z pobytem 36-osobowej kolonii w Chłapowie koło Władysławowa, o której już pisaliśmy. Krystyna Proskura, właścicielka ośrodka Zibi w Chłapowie, poinformowała nas, że właścicielka biura podróży zapłaciła pierwszą ratę za pobyt dopiero po naszej interwencji. Jeśli nie wpłaci niebawem reszty pieniędzy, dzieci będą musiały wracać do domów.
- Nie ma z czego robić problemu. Przecież oddajemy wszystkie pieniądze. Rodzice, których dzieci miały pojechać do Pragi, otrzymali pisma informujące, kiedy oddamy pieniądze. Rozliczamy się regularnie także z właścicielką ośrodka w Chłapowie - urywa rozmowę właścicielka Watra Travel, która nie życzy sobie, aby przedstawiać ją z nazwiska.
Oszukani rodzice czują się bezradni. Jak się dowiedzieliśmy, niektórzy z nich już złożyli skargi do Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.
- Odnotowaliśmy kilka skarg na to biuro turystyczne. Napisaliśmy już pismo z prośbą o kontrolę do Słupskiej Izby Przemysłowo--Handlowej. Jeśli okaże się, że wszystkie zarzuty są prawdziwe, wykreślimy Watra Travel z ewidencji - mówi Sławomir Lewandowski z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.
Pismo do Słupska jeszcze nie dotarło. Do sprawy wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?