Dzień Niepodległości. Tak świętuje Słupsk [zdjęcia, wideo]

Szczelnie wypełniony kościół Mariacki oraz pełen ludzi plac Zwycięstwa w Słupsku będą kojarzyć się tegorocznymi oficjalnymi obchodami Święta Niepodległości w Słupsku.

Rozpoczęły się od mszy świętej za Ojczyznę, którą w kościele Mariackim o godz. 13 w poniedziałek celebrowali księża i proboszczowie z kilku słupskich parafii. - Oby Polska była dla nas wszystkich wspólnym diamentem - podsumował cały przekaz mszy na jej zakończenie proboszcz Zbigniew Krawczyk. Nabożeństwo miało charakter podniosły i uroczysty, a uczestniczyła w nim kompania reprezentacyjna Batalionu Ochrony Bazy z Redzikowa, Orkiestra Marszowa "Reduta", liczne poczty sztandarowe oraz wielu mieszkańców miasta, którzy na zakończenie z zaangażowaniem odśpiewali"Boże coś Polskę".

Dalsze uroczystości odbyły się na placu Zwycięstwa przed Pomnikiem Żołnierza Polskiego, gdzie ceremonialnie wciągnięto na maszt polską flagę, przemówienia wygłosili wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk i wiceprezydent Słupska Marek Goliński. Obaj mówili o drodze Polaków do niepodległości i podkreślali, że wolność nie jest dana na zawsze, więc trzeba się uczyć razem działać i współpracować. Potem odczytano apel poległych, a delegacje wszystkich sił politycznych, władz samorządowych i różnych stowarzyszeń, włącznie z amerykańskimi gośćmi z Redzikowa, złożyli wieńce i wiązanki kwiatów przed pomnikiem.

Na placu zabrakło słupskich parlamentarzystów, bo uczestniczyli w uroczystościach warszawskich, ale za to pojawili się przedstawiciele wszystkich działających w regionie sił politycznych, włącznie z rzucającą się w oczy reprezentacją Ruchu Narodowego. Nie zabrakło także byłego posła Ryszarda Bogusza, który wśród zebranych paradował z tablicą z napisem "Słupska mafia sycylijska". Ponieważ było dość zimno, część zebranych szybko ustawiła się w miejscu, gdzie wydawano ciepłą grochówkę. W kolejce stano także po przygotowane przez uczniów kotyliony oraz po to, aby wejść do kilku pojazdów wojskowych, które także zaprezentowano na placu Zwycięstwa. Grała orkiestra "Reduta", a uroczystość zakończyło wspólne śpiewanie pieśni wojskowych pod hasłem "A to Polska właśnie".