Anna Łukaszewicz, skarbnik miasta, przekonuje, że ta zmiana jest konieczna, bo w ubiegłym roku, gdy domykano budżet miasta, cięto wydatki. Jednym z przejawów tych cięć było ograniczenie wydatków na sprzątanie miasta. Tymczasem mroźna zima spowodowała, że całoroczny budżet ZDM wyczerpał się już teraz.
- Zaplanowane pieniądze się kończą. Mamy dodatkowe wpływy do budżetu z subwencji, które możemy przeznaczyć na inne cele. Dlatego opowiadamy się za powiększeniem budżetu ZDM - mówi Łukaszewicz.
Radni opozycyjni mają wątpliwości.
- Prezydent w sposób nieprzemyślany ciął wydatki, a teraz chce na nas wymusić ich zwiększanie, grożąc, że inaczej miasto będzie brudne - mówi radny Robert Kujawski (PiS). Zdania są jednak podzielone.
Drugi spór dotyczy pieniędzy na budowę parku wodnego. Prezydent proponuje przeznaczenie na ten cel 11 milionów złotych. Zdaniem opozycji w wyniku zmian formalnych dojdzie do ich cudownego rozmnożenia o 2,5 miliona złotych kosztem innych miejskich inwestycji.
Spór może wywołać również kwestia zatwierdzenia miejscowego planu zagospodarowania rejonu ul. Kaszubskiej. Opozycja wykryła, że mogłaby na tym finansowo zyskać jedna z radnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?