Jest jednak małe "ale" - kierowcy przez kilka miesięcy będą musieli jeździć naokoło drogą nr 102.
Do tej pory sprawa rozsypującego się mostu w Dźwirzynie, kluczowego dla nadmorskiej drogi łączącej powiaty kołobrzeski i gryficki, była spychana na dalszy plan. Lokalne samorządy nie miały pieniędzy, by samodzielnie sfinansować jego wymianę. W międzyczasie wprowadzono na przejściu ruch wahadłowy, zabroniono przejeżdżać autobusom.
Ostatnie badania techniczne wykazały, że most lada dzień może w ogóle zostać wyłączony z ruchu. To oznaczałoby paraliż ruchu drogowego na trasie Mrzeżyno - Kołobrzeg. Dla ruchu turystycznego, szczególnie latem, byłaby to prawdziwa katastrofa.
Od wczoraj wiadomo, że nowy most jednak będzie. Starostwo powiatowe w Kołobrzegu, powiat gryficki, gminy Kołobrzeg i Trzebiatów, którym najbardziej zależy na remoncie przejścia, dostaną w końcu dofinansowanie na wymianę mostu. Wystarczy jeszcze na remont drogi.
- W poniedziałek podpisaliśmy umowę z Zarządem Województwa Zachodniopomorskiego na dofinansowanie przebudowy drogi powiatowej Mrzeżyno - Dźwirzyno - Kołobrzeg i wymianę mostu na kanale Resko - poinformował wczoraj Artur Mickiewicz, starosta kołobrzeski. - Dostaniemy 12 milionów złotych. Całość robót jest wyceniana na 29 milionów.
Prace przy wymianie mostu rozpoczną się w maju. Oznacza to, że kierowcy jadący z Kołobrzegu czy Dźwirzyna do Mrzeżyna lub z powrotem, od maja do listopada będą musieli wybrać dłuższą drogę nr 102, wiodącą przez Trzebiatów.
- W umowie jest mowa o zabezpieczeniu przejścia alternatywnego, ale tylko dla pieszych - dodał Artur Mackiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
