Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekstremalny bieg Mud Max już w sobotę

Redakcja
Czołganie się po piachu pod zasiekami z drutów kolczastych to jedna z łatwiejszych przeszkód na trasie biegu Mud Max.
Czołganie się po piachu pod zasiekami z drutów kolczastych to jedna z łatwiejszych przeszkód na trasie biegu Mud Max. Krzysztof Piotrkowski
Już w najbliższą sobotę odbędzie się Mud Max, czyli ekstremalny bieg przełajowy z Doliny Charlotty do Ustki. Będzie to druga edycja tej imprezy.

W ubiegłym roku trasa była poprzecinana ekstremalnymi przeszkodami. Śmiałkowie musieli przebiec trasę o długości 7 kilometrów, na której mieli do pokonania ponad 40 wymagających przeszkód.

Na uczestników biegu czekało m.in. brodzenie w wodzie i błocie, wspinanie się po linach i na wysokie ściany, czołganie się pod zasiekami, podbieg w amfiteatrze z workiem z piachem na plecach, pokonanie pola opon ułożonych jedna obok drugiej, czy wreszcie przeciągnięcie opony od traktora.

Obecna, wiosenna edycja Mud Max będzie bardziej wymagająca, bo trasa biegu będzie liczyć aż 14 kilometrów. Bieg rozpocznie się w Dolinie Charlotty, a zakończy na plaży w Ustce. Na uczestników czekać będzie 50 przeszkód, dużo błota, rzek i podbiegów. Jednak prawdziwym wyzwaniem będzie pokonanie samego siebie i własnych słabości. Trasa Dolina Charlotty - Ustka pozwoli na zweryfikowanie swoich sił.

Jak informują organizatorzy, lista startowa liczy już ponad 500 zawodników. Jednocześnie podkreślają, że liczy się przede wszystkim sam udział w imprezie i dobra zabawa.

Ponadto organizatorzy zapraszają do uczestnictwa dzieci. Dla nich będzie przygotowany Mud Max Kids, czyli specjalna trasa na plaży w Ustce o długości 1,5 km.

Więcej informacji znajduje się na stronie internetowej www.mudmax.pl oraz profilu na www.facebook.com/mud-maxrun.

Oglądaj także: 700 zawodników na trasie Mud Max w Dolinie Charlotty

700 zawodników na trasie Mud Max w Dolinie Charlotty

700 zawodników na trasie Mud Max w Dolinie Charlotty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza