Festiwal Pianistyki Polskiej rozpocznie się planowo

Bilety

Bilety

Do nabycia w kasie filharmonii (tel. 59 842 38 39). Karnety są w cenie 120 zł. Wstęp na trzy koncerty z udziałem orkiestry kosztuje 30 zł (nie ma biletów ulgowych). Za koncert kameralny zapłacimy 25 zł i 15 zł bilet ulgowy. Bilety na recitale w sali filharmonii są po 15 zł (10 zł ulgowy). Wstęp na Estradę Młodych w Zamku Książąt Pomorskich kosztuje odpowiednio 10 i 5 zł.

Jest nawet szansa, że dach nie zwróci w ogóle uwagi słuchaczy, gdy zasiądą w nowych, bordowych, bardzo wygodnych fotelach. Jest ich 383, nowe są też dostawki.

No dobrze, ale ważniejsze jest, co usłyszymy w tym roku. Będzie dużo wirtuozowskiej muzyki Liszta (w 200. rocznicę jego urodzin) oraz niedawno zmarłego polskiego kompozytora Henryka Michała Góreckiego. Będą trzy koncerty z udziałem orkiestry, w tym jeden jazzowy, poświęcony muzyce Krzysztofa Komedy (w 80. rocznicę urodzin). Będzie dużo hitów muzyki klasycznej i współczesnej, z którą - jak zauważył Bogdan Kułakowski, członek zespołu organizacyjnego, rektor Akademii Muzycznej w Gdańsku - słupska publiczność już jest oswojona.

- Bardzo ciekaw jestem koncertu Mateusza Borowieckiego, Polaka urodzonego w Anglii, który wykona utwór "Gaspard la Nuit" Ravela - dodał Kułakowski. - To jedno z najtrudniejszych dzieł w literaturze fortepianowej. - Młodszą publiczność na pewno przyciągnie koncert Kwadrofonika z Lutosławski Piano Duet, bo ci młodzi wykonawcy robili furorę podczas jednego z poprzednich festiwali - dodaje Stanisław Turczyk, prezes Słupskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego.

Tradycyjnie festiwalowi będą towarzyszyły wystawy w siedzibie filharmonii, w Spichlerzu Richtera i w bibliotece przy ulicy Grodzkiej. Jako wyjątkowe wydarzenie zapowiada się sprzedaż znaczków Poczty Polskiej ze słupskim pomnikiem Karola Szymanowskiego, zamówionych przez STSK specjalnie z okazji 45. edycji imprezy.