Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Golden Life zagra dla małego Piotrusia. Dzięki nastolatce z Ustki

Marcin Markowski
Rozległy naczyniak może spowodować u Piotrusia dodatkowe schorzenia. Chłopiec czeka na serię zabiegów.
Rozległy naczyniak może spowodować u Piotrusia dodatkowe schorzenia. Chłopiec czeka na serię zabiegów. Rep. Łukasz Capar
Licealistka z Ustki organizuje koncert charytatywny na rzecz chłopca cierpiącego z powodu rozległego naczyniaka. Swój występ zapowiedział między innymi zespół Golden Life.

Koncert

Koncert

Koncert charytatywny, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie Piotrusia Krajniewskiego, odbędzie się 3 października w sali gimnastycznej I Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Szarych Szeregów w Słupsku. Pierwsza kapela zagra o godzinie 18. Bilety sprzedawane są w cenie 25 złotych. Będzie można je kupić od środy (22 września) w sekretariacie I LO. Więcej szczegółów na temat koncertu można uzyskać, dzwoniąc pod numer tel. 509 554 336.

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o małym Piorusiu Krajniewskim. Chłopiec urodził się z naczyniakiem, który zajął prawie połowę jego ciała. Lekarze zdiagnozowali, że chłopiec wymaga serii zabiegów. Jeśli się ich nie zrobi, przez naczyniaka dziecko może cierpieć na padaczkę, niedowład koń-czyn i jaskrę. Aby wyzdrowieć, maluch potrzebuje specjalnego i kosztownego leczenia w niemieckiej klinice. Jego rodzice muszą uzbierać na nie 100 tysięcy euro. Nie mają takiej kwoty.

W lipcu pisaliśmy o tym, że poruszona losem chłopca Agata Sołoduch, licealistka z Ustki, wpadła na pomysł, by zorganizować wraz z pracownikami tamtejszego Domu Kultury koncert charytatywny dla Piotrusia. Na naszych łamach ogłosiła casting. Odezwało się kilka zespołów.

- Zgłoszeń nie było bardzo dużo, więc nie miałam problemu z wyborem. Wystąpi kapela rockowa My Own Direction oraz formacja hip-hop MGWO - obie z Ustki - mówi Agata Sołoduch. - Największym zaskoczeniem jest jednak to, że na udział w naszym koncercie zgodził się zespół znany z list przebojów, czyli Golden Life. Formacja zrezygnowała z honorarium za występ.

- Bardzo chcieliśmy zagrać, ponieważ ta impreza ma szczytny cel - mówi Amadeusz Kordasiński, wokalista zespołu My Own Direction. - Mamy nadzieję, że przyjdzie dużo osób, nie tylko po to, żeby posłuchać muzyki, ale przede wszystkim, aby pomóc Piotrusiowi. My łączymy różne style, przy czym bazujemy na rockowych dźwiękach, więc publiczność powinna być zadowolona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza