Policjanci z Cewic zatrzymali trzech mężczyzn, którzy przewozili vw vento dużą ilość metalowych elementów, ozdobnego ogrodzenia z powojennego cmentarza w Okalicach.
Na miejsce spoczynku dawnych mieszkańców Okalic zaprowadził nas Józef Kreft, który mieszka tuż przy cmentarzu. Nie kryje wściekłości. Nie rozumie jak doszło to tej grabieży.
- Mieszkam tutaj od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku - mówi pan Józef. - Wiele razy goniłem już stąd wandali. Tym razem nie upilnowałem, może gdyby miał spuszczone psy.
Więcej w piątkowym "Głosie Lęborka"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?