Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwestor chce budować biogazownię pod Leborkiem. Mieszkańcy stawiają warunki

Grzegorz Bryszewski [email protected] tel. (59) 848 81 00 Fot. sxc.hu
Biogazownia w Leśnicach byłaby drugą inwestycją firmy Polenergia-Biogaz w powiecie lęborskim.
Biogazownia w Leśnicach byłaby drugą inwestycją firmy Polenergia-Biogaz w powiecie lęborskim.
Warszawski inwestor chce budować biogazownię w Leśnicach (gm. Nowa Wieś Lęborska). Mieszkańcy zgodzą się, jeśli firma zainteresuje się ich niesprawną oczyszczalnią.

Inwestorem biogazowni jest warszawska spółka Polenergia-Biogaz, a Leśnice to drugie z kolei miejsce w powiecie, gdzie firma chciała ją postawić. Wcześniej taka inwestycja miała powstać przy drożdżowni w Maszewie Lęborskim.

Plany inwestora spotkały się tam jednak z głośnymi protestami mieszkańców. Obawiali się oni fetoru z biogazowni, ustalili także, że w dokumentach na temat oddziaływania tej inwestycji na środowisko, których sporządzenie zlecono zewnętrznej firmie, doszło do plagiatu. Polenergia w odpowiedzi na protesty mieszkańców wycofała się w końcu ze swoich planów.

Czytaj także: Kołobrzeg> Mieszkańcy Radzikowa protestują w sprawie budowy biogazowni

Podczas spotkania z mieszkańcami Leśnic (inwestor przyjechał na zaproszenie właściciela farmy krów w tej miejscowości) nie doszło do protestów. Obecna na spotkaniu garstka mieszkańców była dosyć pozytywnie nastawiona do planów warszawskiej spółki. – W naszej miejscowości gospodarze tak czy siak wylewają gnojowicę na pola, więc różne niemiłe zapachy i tak dochodzą do domów – tłumaczy Andrzej Lubiński, sołtys Dziechlina. – Możemy się więc zgodzić na taką inwestycję, ale chcemy coś na niej ugrać. Chcielibyśmy, żeby biogazownia odbierała ścieki z naszej oczyszczalni, która, niestety, nie spełnia wymogów i musimy za nią płacić wysokie kary.

Obecny na spotkaniu inwestor tłumaczył jednak, że na przetwarzanie ścieków z miejscowej oczyszczalni nie pozwalają mu przepisy sanitarne.

– No to zbudujcie nam nową oczyszczalnię – ripostowali mieszkańcy. Na taką propozycję przedstawiciele Polenergii nie chcieli jednak odpowiadać podczas spotkania.

– Nasza inwestycja w Leśnicach jest na etapie opracowywania koncepcji – podkreśla Rafał Zarzeczny, prezes Polenergi Biogaz. – Zasadniczo ta biogazownia będzie taka sama jak ta w Maszewie. Tutaj bierzemy też pod uwagę możliwość przetwarzania gnojowicy i obornika z fermy ze względu na jej potencjalne sąsiedztwo.

Czytaj także: W Nacławiu powstała biogazownia firmy Poldanor

– To było takie wstępne spotkanie – podsumowuje Ryszard Wittke, wójt Nowej Wsi Lęborskiej. – Ciężko na razie mówić o protestach albo etapach inwestycji, jeśli warszawska spółka nie skontaktowała się z nami oficjalnie w sprawie jej realizacji. Już teraz mogę jednak zapewnić, że ewentualna zgoda na budowę biogazowni w Leśnicach będzie zależała głównie od opinii mieszkańców.

– Dalsze szczegóły na temat naszej inwestycji przekażemy mieszkańcom dopiero po opracowaniu koncepcji przestrzenno-technicznej – zapowiada Zarzeczny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza