Jak poinformował prokurator Andrzej Golec, naczelnik Oddziałowy Biura Lustracyjnego IPN w Gdańsku 8 stycznia 2013 r. Sąd Okręgowy w tym miejscu wydał orzeczenie, w którym stwierdził, że Romuald Detmer złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne.
Jednocześnie sąd orzekł wobec niego na cztery lata utratę prawa wybieralności w wyborach do Sejmu, Senatu i Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach powszechnych organu i członka organu jednostki samorządu terytorialnego oraz organu jednostki pomocniczej jednostki samorządu terytorialnego, której obowiązek utworzenia wynika z ustawy, a także zakaz pełnienia funkcji publicznych, o których mowa w art. 4 pkt 2-57 ustawy lustracyjnej.
Orzeczenie nie jest prawomocne. Nie wiadomo, czy pan Detmer będzie się odwoływał od tego orzeczenia, bo nie odbiera telefonu.
Do procesu sądowego w tej sprawie doszło, bo W 2010 roku, gdy odbywały się wybory samorządowe i pan Detmer kandydował do Rady Miejskiej z Komitetu Wyborczego Macieja Kobylińskiego, emerytowany pułkownik napisał w oświadczeniu lustracyjnym, że nie współpracował ze służbami specjalnymi PRL.
Instytut Pamięci Narodowej wyszukał jednak w archiwalnych aktach dokumenty, które świadczyły o współpracy Romualda Detmera ze służbami specjalnymi PRL .
W efekcie IPN oskarżył go o kłamstwo lustracyjne. W połowie ubiegłego roku radny nagle rzekł się mandatu radnego, motywując swoją decyzję powodami rodzinnymi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?