IV liga: Koral - Pomorze 0:0, Start - Jantar 0:3

Tabela:

Tabela:

1. Gryf 2009 Tczew 19 44 61-19
2. Jantar Ustka 19 40 44-18
3. Koral Dębnica 19 34 36-22
4. Pomorze Potęgowo 19 34 27-19
5. Wietcisa Skarszewy 19 31 31-32
6. Olimpia Sztum 19 31 24-25
7. Powiśle Dzierzgoń 19 30 30-25
8. Murkam Przodkowo 19 28 28-18
9. Pomezania Malbork 19 26 24-19
10. GKS Kolbudy 19 26 30-36
11. Żuławy Nowy Dwór Gd.19 25 19-28
12. Grom Kleszczewo 19 24 23-28
13. Wierzyca Pelplin 19 17 33-44
14. Karol Pęplino 19 16 19-34
15. Pogoń Prabuty 19 9 14-50
16. Start Mrzezino 19 8 13-39

Bardzo emocjonująca była końcówka meczu. W 88. minucie gracz Korala Michał Wirkus był sam na sam z Pawłem Skibą, ale zamiast do siatki trafił prosto w potęgowskiego bramkarza.

Niewykorzystana sytuacja mogła się zemścić, bo w rewanżu po zagraniu Damiana Mikołajczyka futbolówkę z linii bramkowej wybił dębnicki stoper Przemysław Jóźwiak. Trzeba dodać, że w 65. minucie za czerwoną kartkę (po dwóch żółtych) boisko musiał opuścić obrońca Korala Michał Adamczyk.

- Byliśmy blisko zdobycia trzech punktów, ale moim podopiecznym zabrakło zimnej krwi w sytuacjach podbramkowych - ocenił Mirosław Iwan, potęgowski szkoleniowiec.

- Obydwie ekipy zaprezentowały agresywny futbol. Jeżeli chodzi o liczbę stworzonych sytuacji naliczyłem ich więcej z naszej strony - oznajmił Janusz Fabich, asystent pierwszego trenera Korala.

Koral Dębnica - Pomorze Potęgowo 0:0

Koral: Kuć, Buława, Bianga, Jóźwiak, Michał Adamczyk 2 x ż.k., a w konsekwencji cz.k., Sadzik, Wirkus, Bulwan, Wachnik, Piesik (76 Wyszyński), Fabich - ż.k.

Pomorze: Skiba, Gałka, Kozera, Kaczmarek, Burak, Jaskólski (77 Mariusz Mikołajczyk), Staszczuk, Kalamaszek - ż.k., Luzak (64 Formela), Patyk (87 Robert Ulanowski), Damian Mikołajczyk.

Inne rezultaty: Żuławy - Powiśle 0:0, Gryf 2009 - Wierzyca 5:0 (2:0), Murkam - Pomezania 1:2 (1:0), Grom - Olimpia 0:0, Pogoń - GKS 0:2 (0:1).

Rusakiewicz nie dał się zaskoczyć

W Pęplinie piłkarze Karola zremisowali 0:0 z wysoko notowaną Wietcisą Skarszewy. To był mecz walki o każdy metr boiska, ale sytuacji bramkowych ze strony gospodarzy było jak na lekarstwo. Pęplinianie skupili się na poczynaniach obronnych. Bardzo dobrze spisywał się pępliński bramkarz Marcin Rusakiewicz, który wiele razy udanie i pewnie interweniował. Goście stworzyli więcej sytuacji do zdobycia goli, ale popularny "Dzidzia" miał swój wielki dzień i w swoim debiucie w pęplińskich barwach zachował czyste konto przez 90 minut. - Skutecznie murowaliśmy dostęp do bramki - ocenił Marcin Petrus, prezes Karola.

Karol Pęplino - Wietcisa Skarszewy 0:0

Karol: Rusakiewicz, Wasylko, K. Petrus, Ziembiński, Mettel, Lubański, Nejman, Mateusz Pietras, Gołąb, Bokacz (75 Barnik), Świątczak.

Trzy strzelili

W Mrzezinie Start starał się grać walecznie, ale nie dał rady Jantarowi/Euro-Industry Ustka. Gospodarze przegrali z ustczanami 0:3. Ustecki zespół wyszedł do grania mocno zmobilizowany, ponieważ po ostatnim przegranym meczu z Wietcisą za wszelką cenę chciał się zrehabilitować. W I połowie częściej w posiadaniu piłki byli ustczanie. Dopiero po przerwie przyjezdni ruszyli do odważnych ataków. Raz po raz dochodziło do gorących spięć na przedpolu Startu. W roli głównej wystąpił Marcin Pluta, zdobywca goli w końcówce. Kontry miejscowych były nieudolne. Z gości zaimponował dobrą grą Dawid Kowalewski.

Start Mrzezino - Jantar/Euro-Industry 0:3: (0:1)

Bramki: 0:1 Dawid Kowalewski (rzut wolny - 10), 0:2 Marcin Pluta (75), 0:3 Pluta (rzut wolny - 88).

Jantar/Euro-Industry: Gołębiewski, Budziński - ż.k., Dawid Giszka, Łukasik, Górniewicz, Pluta (88 Terefenko), Kowalewski (81 Badowski), Michał Mytych, Solczak, Podedworny (75 Oczujda), Stasiak.