W końcówce spotkania boisku z powodu kontuzji opuścić musiał Sebastian Boszke. Chwilę później za faul z boiska sędzia usunął Wojciecha Barnika.
Mecz toczył się pod dyktando gospodarzy. To oni częściej utrzymywali się przy piłce, przewaga optyczna była po ich stronie. Jantar, tak jak jesienią. Zdecydowanie lepiej prezentuje się na wyjazdach. Po sromotnej porażce w poprzedniej kolejce tym razem zaprezentował się o wiele lepiej.
Zobacz także: Jantar przegrał na inaugurację piłkarskiej wiosny
Ustczanie grali uważnie w defensywie, dobry mecz rozgrywali środkowi obrońcy - powracający po przerwie Dawid Jędrzejak oraz Sebastian Boszke, który z powodu kontuzji w inauguracyjnym meczu z Luzinem nie zagrał. Jantar miał w tym meczu trzy dogodne sytuacje do tego aby zainkasować komplet punktów jednak swoje sytuacje zmarnowali Barnik, Jarosiewicz oraz Patyk.
Po meczu trener Piotr Piszko powiedział - To było bardzo trudne spotkanie, podobnie jak to, które odbyło się w ubiegłym roku w Ustce. Jestem zadowolony z punktu, który wywozimy z trudnego terenu. Jeszcze bardziej cieszy mnie dyspozycja chłopaków, którzy ten dzisiejszy punkt wydarli sobie niemal siłą. Włożyliśmy w ten mecz bardzo dużo serca i przepłaciliśmy go czerwoną kartką Barnika i kontuzją, miejmy nadzieję niegroźną, Sebastiana Boszke. Po ciężkim okresie przygotowawczym drużyna zaczyna wracać do swojej nominalnej dyspozycji fizycznej.
KP Starogard - MKS Jantar Ustka 0:0 (0:0)
MKS Jantar Ustka - Wilhelm, Kozera żk, Jędrzejak (Ieański 45), Boszke, Cudziło, Granosik żk, Kaczmarek (Piechowski żk 68), Barnik czk, Oleszczuk, Patyk (Kozarkiewicz żk 85), Jarosiewicz (Terefenko 72)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
