IV liga. Orzeł Trąbki Wielkie - Pogoń Lębork 0:1 (0:0)

W szeregach Pogoni zabrakło czterech zawodników z podstawowego składu: Daniela Malka, Kamila Gusmanna (obaj z powodu kontuzji). Sprawy rodzinne (przyjęcia komunijne) zatrzymały w domach Radosława Piotrowskiego i Sławomira Trawińskiego.

Twardy orzech do zgryzienia miał trener Andrzej Małecki, aby postawić na odpowiednich piłkarzy i ustalić odpowiednią taktykę. Szczególne słowa uznania należą się Piotrowi Kwapińskiemu, który przytomnie zachował się w polu karnym i wykorzystał dokładne dośrodkowanie z lewej strony od Mariusza Władyki. To po jego główce w 49. minucie piłka zatrzymała się w siatce Orła. Kwapiński nie tylko zdobył zwycięską bramkę, ale wiele razy dał się we znaki miejscowym defensorom.

- Jestem zadowolony, bo wygraliśmy niezwykle ważny mecz. Przeciwnika z Trąbek Wielkich mieliśmy doskonale rozpracowanego - wyznał Andrzej Małecki, trener lęborskiej Pogoni. - Moi podopieczni zagrali dobry mecz i pokazali ładny styl grania. Sytuacja w tabeli nadal jest bardzo niepewna, gdyż nasi najgroźniejsi przeciwnicy też zdobyli punkty. Teraz więc musimy szukać kolejnych zdobyczy w naszych następnych meczach.

Orzeł Trąbki Wielkie - Pogoń Lębork 0:1 (0:0).
Bramka: 0:1 Piotr Kwapiński (głową - 49).
Pogoń Lębork: Tomaszewicz, P. Małecki, Mądrzak, Górski, Bogucki, Iwosa - żółta kartka., Witkowski, Kalamaszek, - ż.k., D. Mielewczyk, Kwapiński (62 minuta Rosiński - ż.k., 80 Kijek), Władyka - ż.k.

IV liga. Koral Dębnica zdobył punkt

- Losy spotkania i naszą wygraną mógł przypieczętować Kamil Bulwan, ale nie wytrzymał próby nerwów i zmarnował stuprocentową szansę, bo z pięciu metrów z główki posłał piłkę w poprzeczkę - stwierdził Zbigniew Cyzman, trener Korala, który tym razem nie wystawił siebie do składu.

Koral Dębnica - Murkam Przodkowo 2:2 (1:1).
Bramki: 1:0 Bulwan (6), 1:1 Wlazło (głową - 40), 1:2 Przybyszewski (56), 2:2 Janczak (78).

Koral: Babiński, Kałdowski (62Adamczyk), Michalski, Tarczyluk, G. Dowksza, P. Dowksza, Karasiński (46 Żukowski), Szada-Borzyszkowski, Wachnik (72 Wieczorek), K. Bednarek (62 Janczak), Bulwan.

Trzy gole w siatce Mikołajczaka

Goście w 10. minucie zdobyli gola po strzale Tomasza Perkowskiego, ale sędzia go nie uznał, bo dopatrzył się spalonego. Od tego momentu zdecydowaną przewagę uzyskali gospodarze.

Powiśle Dzierzgoń - Polonez Bobrowniki 3:0 (1:0).
Bramki: 1:0 Cierlicki (31), 2:0 Zielński (48), 3:0 Augustynowicz (79).
Polonez: Mikołajczak, Reutt (70 Maciąg), Kamiński, D. Giszka, Moszczyński, Świątczak, M. Staszczuk (46 Kozak), Pietruszewski, Radoń, Jarmułowicz (46 Ziółkowski), Perkowski.

Minimalna porażka Prime Food Brdy

- Błąd bramkarza Mateusza Pestki okazał się bardzo kosztowny. Gola straciliśmy po rzucie rożnym - ocenił Józef Saładziak, kierownik przechlewskiego zespołu.
Pomezania Malbork - Prime Food Brda Przechlewo 1:0 (0:0).
Bramka: 1:0 Bartosz Wacławski (głową - 58).

Prime Food Brda: Pestka, Cieśliński, Gostomczyk, Buczko, Błaszczak, Glaspan - ż.k., Czarnotta, Król, Kolberg, Pilarski (79 Orłowski), D. Szopiński.

Pozostałe rezultaty: Start Mrzezino - GTS Kolbudy 2:1 (0:0), Wisła Tczew - Chojniczanka Chojnice 1:0 (1:0), Lechia II Gdańsk - Gryf Wejherowo 2:2 (0:1), TKP Tczew - Czarni 1:2 (0:0).
M PKT BZ-BS
1. Chojniczanka Chojnice 25 62 72-22
2. Gryf Wejherowo 26 57 63-29
3. Orzeł Trąbki Wielkie 26 52 40-25
4. Lechia II Gdańsk 26 50 48-33
5. Murkam Przodkowo 26 42 37-24
6. Powiśle Dzierzgoń 26 41 35-30
7. Start Mrzezino 26 38 33-33
8. GTS Kolbudy 26 37 32-29
9. Pogoń Lębork 26 34 32-39
10. Czarni Pruszcz Gd. 26 34 40-49
11. Pomezania Malbork 26 33 31-26
12. Wisła Tczew 26 33 33-41
13. Koral Dębnica 26 24 34-56
14. TKP Tczew 26 20 28-52
15. Polonez Bobrowniki 26 18 25-64
16. Brda Przechlewo 25 10 20-51
W rubrykach: M - liczba meczów, PKT - punkty, BZ - bramki zdobyte, BS - stracone