Port w Ustce istniał już w XIV wieku, ale z tamtych czasów nie zachowały się źródła ikonograficzne, które choćby z zarysie obrazowały, jak on wyglądał. Dodać wypada, że była to bardziej przystań, czy raczej punkt wejścia statków na rzekę Słupię, bo aż do początków XVI wieku statki spławiano do Słupska i tutaj rozładowywano i załadowywano.
Potem nastąpił okres zastoju. Słupsk, który był właścicielem Ustki nie był zainteresowany konserwowaniem, a tym bardziej rozbudowywaniem portu. Takie roboty były kosztowne, a tymczasem wzrosła wymiana handlowa prowadzona droga lądową.
Dopiero na początku XIX wieku nastąpiły większe inwestycje w porcie w Ustce. Polegały one głównie na odbudowie i wzmocnieniu falochronów u wejścia do Słupi. Obudowano również palisadą wschodni brzeg rzeki w pobliżu jej ujścia do morza.
Koleina większa rozbudowa usteckiego portu nastąpiła w drugiej połowie XIX wieku. Właśnie wtedy zaczął się rysować obecny kształt portu. Powstały wówczas m.in. dwa solidne falochrony, a także basen zimowy oraz basen gospodarczy. Zaczęły także powstawać portowe magazyny.
Rozwój kolei także miał wpływ na inwestycje w porcie w Ustce. Pod koniec XIX wieku do portowych nabrzeży doprowadzono tory kolejowe.
Kolejne lata, kiedy port w Ustce zaczął się rozrastać to lata 20 i 30. XX wieku. To wtedy powstała większość obiektów technicznych i magazynowych, które stoją po dziś dzień, np. magazyny zbożowy po zachodniej stronie portu.
W drugiej połowie lat 30. XX wieku powstał plan rozbudowy usteckiego portu, jako punktu etapowego w komunikacji morskiej pomiędzy portami zachodnich Niemiec a Prusami Wschodnimi. Miał m.in. powstać wielki awanport, którego zachodnią granicą jest tzw. trzecie molo na plaży zachodniej. Obiekt miał mieć długość aż 1350 metrów. Budowy nie ukończono, gdyż wybuchła II wojna światowa.
Obecnie szykuje się kolejna duża zmiana w usteckim porcie. Plany rozbudowy ma Urząd Morski w Gdyni. Ma to być wręcz nowy port, który zostanie rozbudowany poza obecnie istniejącym, a część morza zostanie zalądowiona.
Natomiast dwie duże firmy energetyczne – polska PGE i niemiecka RWE – wybrały port w Ustce jako zaplecze techniczne dla budowy morskich farm wiatrowych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?