Na wątpliwości naszego Czytelnika odpowiada Marcin Opas, prezes zarządu FIRMY 2000 Sp. z o.o.: - Do roku 2007 osoby zatrudnione w firmach, ale wykonujące swoje obowiązki poza siedzibą przedsiębiorstwa realizowały pracę w ramach różnego rodzaju umów: o pracę, zlecenie czy dzieło.
Z początkiem 2007 roku weszły w życie przepisy, które wprowadziły do Kodeksu Pracy termin: telepraca. Wprowadzone ujednolicenie przepisów pozwoliło pracownikom na zawieranie umowy o pracę i wykonywanie swoich obowiązków w domu.
Zgodnie z artykułem 675 Kodeksu Pracy - telepraca, to każdy rodzaj pracy wykonywany poza tradycyjnym miejscem zatrudnienia, którego wyniki dostarczane są do pracodawcy za pomocą środków komunikacji elektronicznej.
Zmiana formy zatrudnienia z pracy biurowej (w siedzibie firmy) na pracę zdalną wiąże się dla pracownika z podpisaniem nowej umowy o pracę, ale nie muszą towarzyszyć temu zmiany wszystkich warunków umowy, np. wynagrodzenia. Warto podkreślić, że pracodawca nie może wymusić na zatrudnionych zmiany sposobu świadczenia pracy na telepracę.
Ponadto, w terminie trzech miesięcy od dnia zawarcia porozumienia o przejściu na telepracę, każda ze stron może żądać przywrócenia "tradycyjnej" formy zatrudnienia. Po upływie tego terminu, rezygnacja z telepracy z inicjatywy pracodawcy wymaga dokonania przez niego wypowiedzenia zmieniającego.
Brak zgody pracownika na świadczenie pracy w opisywanej formie nie może stanowić podstawy dla wypowiedzenia umowy o pracę.
Umowa zawierana z telepracownikiem powinna obejmować wszystkie elementy tradycyjnej umowy o pracę, czyli: sprecyzowanie rodzaju wykonywanej pracy; wyznaczenie miejsca wykonywania obowiązków; wynagrodzenie za pracę (ze wskazaniem składników wynagrodzenia); wymiar czasu pracy; termin rozpoczęcia pracy; warunki wykonywania pracy poza siedzibą przedsiębiorcy oraz sposób korzystania ze środków komunikacji elektronicznej.
Poza tym, w umowie powinno zostać określone, kto jest bezpośrednim przełożonym telepracownika - komu i jak przekazywane są dokumenty oraz status prac.
Czytaj też> Telepraca - ratunek na zwolnienia
Dodatkowo warto także sprecyzować z czyjego sprzętu będzie korzystał pracownik - wypożyczonego przez firmę czy też prywatnego, należącego do zatrudnionej osoby.
Dzięki telepracy pracownik zyskuje większą elastyczność w zakresie wykonywania swoich obowiązków. Sam decyduje o natężeniu pracy i kolejności jej wykonywania. Może ją także pogodzić z innymi obowiązkami np. wychowywaniem dziecka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?