Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jęczmień na oku to nowy sposób na kradzież

Filip Pietruszewski
Mężczyzna wchodzi do domu, by sprawdzić wentylację, po chwil narzeka na ból oka i prosi o złotą obrączkę. W tym momencie wie, gdzie ludzie trzymają cenne przedmioty.
Mężczyzna wchodzi do domu, by sprawdzić wentylację, po chwil narzeka na ból oka i prosi o złotą obrączkę. W tym momencie wie, gdzie ludzie trzymają cenne przedmioty. sxc.hu
Już trzy starsze kobiety z okolic Słupska zostały okradzione przez mężczyznę, który wchodzi do mieszkań pod pretekstem kontroli wentylacji.

Mężczyzna postępuje w podobny sposób. Przychodzi do mieszkań starszych kobiet pod pretekstem kontroli wentylacji. W trakcie luźnej rozmowy zaczyna narzekać na ból oka. Twierdzi, że robi mu się jęczmień.

Starsze panie proponują mu, aby spróbował uporać się z problemem za pomocą domowych sposobów, czyli pocierając obolałe miejsce złotem. Wyciągają swoją biżuterię i podają mężczyźnie. Wtedy złodziej już wie, w którym miejscu emerytki przechowują swoje kosztowności. Później zabiera się za pracę. Twierdzi, że sprawdza wentylację w jednym pomieszczeniu, a starsze panie prosi o przejście do innego pomieszczenia. Kobiety mają pomóc mężczyźnie, patrząc czy z kratki np. w łazience nie wypadają jakieś śmieci. W tym czasie złodziej opróżnia schowki z biżuterii i innych cennych przedmiotów.

- W ten sposób w ostatnich dniach zostały okradzione dwie kobiety: 8 sierp­nia - 70-latka z Ustki i 10 sierpnia - 84-latka ze Słup­ska. Łącznie panie straciły przedmioty o wartości 8 tys. złotych. Wcześniej inna kobieta również została okradziona przez mężczyznę podającego się za osobę upoważnioną do kontroli wentylacji, ale on nie skarżył się na ból oka - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.

Wszystkie kobiety odkryły, że zostały okradzione dopiero po pewnym czasie. Najprawdopodobniej, gdy szukały swojej biżuterii. Policji nie udało się stworzyć portretu pamięciowego mężczyzny, bo poszkodowane podają niespójny rysopis złodzieja. Jedna uważa, że był on stary, druga, że młody, jednak metoda postępowania jest identyczna.

Aby ostrzec starszych ludzi przed niebezpieczeństwem, policja postanowiła wykorzystać zbliżające się święto Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny. - Wysłaliśmy do kurii list, w którym chcemy uczulić ludzi starszych na takie sytuacje, mamy nadzieję, że zostanie przeczytany 15 sierpnia
- mó­wi Robert Czerwiński. Policja apeluje w nim m.in. o to, by zawsze prosić obcych o okazanie dokumentu tożsamości.

- Myślę, że list zostanie odczytany. W kościołach często są odczytywane podobne listy, jeżeli dotyczą one spraw ważnych dla społeczeństwa - stwierdza ks. Wojciech Parfianowicz, rzecznik prasowy kurii w Koszalinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza