Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeden lekarz na 45 tysięcy ludzi

Teresa Grosman [email protected] tel. 059 834 50 24
Wszystko jest złe: i to, że przyjmuje tylko jeden okulista, i sama organizacja zapisów. Wyraźnie widać, że ubezpieczony pacjent to chory gorszej kategorii niż idący prywatnie, chociaż faktycznie obaj płacą za wizytę.
Wszystko jest złe: i to, że przyjmuje tylko jeden okulista, i sama organizacja zapisów. Wyraźnie widać, że ubezpieczony pacjent to chory gorszej kategorii niż idący prywatnie, chociaż faktycznie obaj płacą za wizytę.
Trzeba to zmienić! - apelowaliśmy, pisząc w czerwcu o olbrzymich kolejkach do okulisty. No i się zmieniło. Zamiast dwóch lekarzy, przyjmuje jeden. Teraz zapisanie się na wizytę graniczy z cudem.

Rejestracja jest raz na dwa miesiące. W "dzień zero" przed poradnią okulistyczną ludzie zaczynają zbierać się od godziny 2.
- Najpierw w kolejce stał mąż - mówi pani Krystyna. - Około godziny 6 go zmieniłam, bo nie jesteśmy najmłodsi i tyle godzin stania trudno wytrzymać. - Byłam tu o godzinie 4 - opowiada pani Teresa. - Przyszłam wcześniej, bo idę na 7 do pracy. Muszę zapisać się na październik. Za dwa tygodnie mam iść do szpitala na operację oczu i wizyta u okulisty to konieczność.
Około godziny 7 ogonek liczy już ponad 200 osób. Starsza pani z podczłuchowskiego Kałdowa była w kolejce 30., a zapisała się dopiero na 3 listopada. Dlatego ci, którzy stoją na końcu kolejki, są wyjątkowo zdenerwowani.
- Przyjmuje tylko jedna okulistka - przekazują sobie informację kolejkowicze. - Nie wiem, co zrobię, jak się nie dostanę - mówi pani Róża, która przyjechała rowerem z Ględowa. - Wyjechałam o 4 rano, było jeszcze ciemno. Muszę chodzić do lekarza co miesiąc.
Poradnię, jedyną w powiecie, prowadzi firma Ilmed. Ma z Narodowym Funduszem Zdrowia podpisany kontrakt na dwóch lekarzy okulistów. Od lipca oczy ponad 45 tysiącom mieszkańcom powiatu leczy jednak tylko jedna okulistka.
- Ilmed napisał do nas w lipcu, że jedna z lekarek jest chora - mówi Mariusz Szymański, rzecznik prasowy NFZ w Gdańsku. - Nie podano jednak żadnych dodatkowych informacji. O tym, że w powiecie nadal przyjmuje tylko jeden lekarz okulista, dowiaduję się dopiero od was. Zapytamy Ilmed, jak długo może ta sytuacja trwać i co zakład ma zamiar zrobić.
Co na to dyrektor szpitala, Jolanta Wolińska? - Muszę się zorientować, czy możemy zatrudnić okulistę na kontrakt - mówi pani dyrektor.
- Mogą - odpowiada Mariusz Szymański - Zatrudnienie okulisty w szpitalu to jakieś wyjście. Pieniądze na jeden z kontraktów okulistycznych u nas są i można je wykorzystać. Najlepiej, żeby szpital porozumiał się z Ilmedem w sprawie ich przejęcia i zawiadomił nas o tym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza