Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już teraz zaczynają się przedwyborcze układanki

Zbigniew Marecki
Jesienią wybierzemy posłów i senatorów.
Jesienią wybierzemy posłów i senatorów. sxc.hu
Choć politycy oficjalnie mówią, że nic jeszcze nie zostało przesądzone, to w partiach już się rozmawia o układzie nazwisk na listach wyborczych. Jesienią wybierzemy posłów i senatorów.

W tym roku, prawdopodobnie w październiku, odbędą się w naszym kraju wybory do parlamentu.

- W sprawie naszej listy jeszcze nic nie jest zdecydowane - mówi Zbigniew Konwiński, słupski poseł PO.

Takie komentarze można usłyszeć także w innych partiach politycznych, ale kuluarowe rozmowy w gronach partyjnych już trwają.

Przede wszystkim chodzi o to, aby na listy wkomponować kobiety, które muszą mieć zapewniony ustawą 35-procentowy parytet. Na przykład władze centralne PO postanowiły, że na każdej liście kobiety muszą się znajdować na trzecim oraz na czwartym lub piątym miejscu.

Jak to będzie wyglądało w okręgu gdyńsko-słupskim?

Nie jest wykluczone, że liderami listy PO zostaną posłowie Marek Biernacki lub Tadeusz Aziewicz. Według naszych rozmówców wysokie miejsce ma mieć również na niej zapewnione wojewoda pomorski Roman Zaborowski. Trzecie miejsce na liście może należeć do Krystyny Kłosin z Rumi, która po wyborach samorządowych objęła mandat poselski zwolniony przez Zdzisława Czuchę, nowego burmistrza Kościerzyny.

- Drugie miejsce dla kobiet w pierwszej piątce kandydatów może należeć do mecenas Anny Boguckiej-Skowrońskiej, która co prawda nie należy do partii, ale jest bardzo ceniona w otoczeniu Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego. Teraz wiele od niej zależy - mówią nasi informatorzy.

- Teraz jestem radną Słupska i nie myślę o parlamencie - ucina dyskusję mecenas Bogucka-Skowrońska, ale w jej otoczeniu można usłyszeć, że nie wyklucza kandydowania do Senatu RP jako kandydat niezależny.

O przymiarkach do listy sporo też się mówi w kręgu polityków PiS. Przez moment nawet pojawiła się informacja, że w okręgu gdyńsko-słupskim otworzy ją Marta Kaczyńska-Dubieniecka, córka tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Sama zainteresowana w tej sprawie milczała. Za to Jarosław Kaczyński, lider PiS, wykluczył taką możliwość.

- Na razie wszystko wskazuje na to, że liderką listy będzie posłanka Jolanta Szczypińska - mówią dobrze zorientowani słupscy radni PiS.

Nie jest wykluczone, że z okręgu gdyńsko-słupskiego z listy SLD mógłby kandydować poseł Bartosz Arłukowicz. On sam jednak nie potwierdza, ale nie zaprzecza tym informacjom. Za to słupscy działacze SLD uważają, że na na czele tej listy znajdzie się Andrzej Różański z Gdyni.

Rozmowy z chętnymi do kandydowania prowadzi też na Pomorzu Paweł Poncyliusz z PJN.

Rozmawiał na ten temat ze słupską radną Krystyną Danilecka-Wojewódzką, ale ona nie chce dać swojej twarzy ugrupowaniu Joanny Kluzik-Rostkowskiej.

- Nie wybieram się do parlamentu - mówi zdecydowanie Danilecka-Wojewódzka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza