Karolina podczas przesłuchań w ciemno zaśpiewała utwór Agnieszki Chylińskiej "Drzwi". Niemal w ostatniej chwili przyciski nacisnęły Maria Sadowska i Justyna Steczkowska.
- Było trochę fałszów, ale umówmy się, że dzisiaj trochę gorzej słyszę, bo to jest kwestia dopracowania paru dźwięków - oceniła Justyna Steczkowska, a Maria Sadowska dodała: - Czuję, że wiesz, o czym śpiewałaś.
Karolina zdecydowała, że w dalszej części programu chce wystąpić w drużynie Justyny Steczkowskiej.
- Czuję, ze Justyna pomoże mi szkolić warsztat wokalny. Zrozumie mnie też w sferze prywatnej, bo pochodzę z rozbitej rodziny i sama wychowuję 2,5 letnią córeczkę - zdradziła nam słupszczanka.
Przyznała, że najlepiej czuje się utworach, w których może pokazać skalę i siłę swojego głosu.
Dotąd swoje wokalne umiejętności prezentowała na lokalnych imprezach, finale WOŚP, festynach i ... pod prysznicem. - Moje popisu słyszeli przyjaciele i sąsiedzi. I to oni namówili mnie do udziału w programie. Dla mnie było to ogromne przeżycie. Podczas przesłuchania byłam zestresowana, a do tego miałam anginę, ale postanowiłam realizować swoje marzenia. Teraz w programie nie boje się już niczego. Wiem, że muszę być sobą i pokazać na co mnie stać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?