Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowcy przeganiają rowerzystów z ulic Chodkiewicza i Żółkiewskiego

Daniel Klusek [email protected]
Drzewa, które zasłaniają znaki, mają zostać przycięte. Dzięki temu kierowcy zobaczą znaki informujące, że rowerzyści ulicą Żółkiewskiego mogą jechać w obie strony.
Drzewa, które zasłaniają znaki, mają zostać przycięte. Dzięki temu kierowcy zobaczą znaki informujące, że rowerzyści ulicą Żółkiewskiego mogą jechać w obie strony. Kamil Nagórek
- Kierowcy przeganiają rowerzystów z ulic Chodkiewicza i Żółkiewskiego - twierdzi pan Ryszard ze Słupska.

Pan Ryszard, mieszkaniec słupskiego Zatorza, przez większość roku jeździ na rowerze. Regularnie pokonuje ulice Chodkiewicza i Żół­kiewskiego. I regularnie jest tam przeganiany z jezdni przez kierowców samocho­dów.

- Tam są jezdnie jednokierunkowe z kontrapasami dla rowerzystów. Te drogi dla rowerów są jednak jednokierunkowe. Jechać nimi można w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy samocho­dów. Jeśli chce się poruszać w kierunku ulicy Banacha, trze­ba poruszać się jezdnią - mó­­wi nasz czytelnik.

- Tym­czasem nie ma dnia, żebym nie został zaatakowany przez kierowców samochodów, którzy myślą, że jeśli jest kontrapas, to rowerzyści mają prawo jeździć tylko tam. A to przecież nieprawda. Kierowcy trąbią na mnie, a nawet wyzywają. Nie mam już nerwów tłumaczyć każdemu, że jadę zgodnie z przepisami.

Zdaniem mężczyzny, dro­ga jest właściwie oznakowana, ale niektóre znaki są zasłonięte przez gałęzie brzo­zy. Między innymi znaki, które informują, że droga jest jednokierunkowa i że ten zapis nie dotyczy rowerzystów.

- Gałęzie rozrosły się już wiosną. W sierpniu zgłasza­łem ten problem drogow­com. Mieli odsłonić kilka zakrytych przez drzewo zna- ków. Nic jednak się w tej sprawie nie poprawiło - twierdzi mężczyzna.

Michał Żuber, inżynier ruchu w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej, twierdzi, że nasz czytelnik ma rację.

- Na ulicach Chodkiewi­cza i Żółkiewskiego rowerzysta, jako jedyny użytkow­nik jezdni może tam się poruszać w obie strony. Jeśli jedzie w kierunku osiedla Niepodległości, porusza się kontrapasem. Jeśli jedzie w kierunku ulicy Banacha, mu­si korzystać z tej części jez­dni, którą poruszają się samochody. Nie może jechać kontrapasem, bo popełniłby wykroczenie - mówi Michał Żuber.

Dodaje, że ponieważ drze­wa, które zasłaniają znaki na chodniku, rosną na terenie prywatnym, ZIM nie może jego właścicielowi przycinki gałęzi. Może to jednak zrobić straż miejska. I zrobi.

- Partol pojedzie na miej­sce i jeśli okaże się, że znaki drogowe są zasłonięte, poprosimy właściciela terenu, na którym rosną drzewa, aby przyciął gałęzie. Wyznaczy­my mu termin, a potem pojedziemy tam z rekontrolą - zapowiada Waldemar Fuchs, komendant Straży Miejskiej w Słupsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza