W sobotnie przedpołudnie w Mianowicach kierowca auta marki Alfa Romeo jadący krajową "szóstką" w stronę Słupska nagle zjechał na lewy pas ruchu, zahaczył o tył jadącego z naprzeciwka Volkswagena Passata, następnie wpadł na barierkę. Odbił się od niej i wjechał w płot posesji po prawej stronie drogi.
Zobacz także: Kolizja przed Sycewicami. Jeep zderzył się z betoniarką
- Kierowca i pasażer alfy romeo trafili do szpitala, ale okazało się, że są tylko poturbowani - mówi Robert Czerwiński ze słupskiej policji. - Policjanci badają przyczyny tego zdarzenia.
Przypominamy, że po opadach śniegu sytuacja na drogach regionu słupskiego jest trudna. Jest mokro, a w niektórych miejscach dość ślisko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?