- Bez pozwolenia czy z pozwoleniem, taka praca jest nie do pozazdroszczenia - mówi Janina Król, kuracjuszka z Poznania. - Ja na tym wietrze i zimnie wytrzymam godzinę, oni stoją tu dużo więcej.
Sytuację z nielegalnym handlem miała zmienić długo zapowiadana zmiana prawa, umożliwiająca karanie handlujących bez pozwoleń przepadkiem towaru. Na razie nowelizacja nie zyskała aprobaty większości posłów, którzy obawiali się, że zmiana prawa uderzy głównie w ludzi sprzedających warzywa czy owoce.
Sytuacja z handlującymi bez pozwoleń nie podoba się grupie kupców przy molo, którzy za swoje stoiska płacą dzierżawę do urzędu miasta. Część z nich chciała nawet od miasta odszkodowania za straty, jakie powoduje nieuczciwa konkurencja. Prezydent jednak odmówił.
- Płacę dzierżawę, ZUS i podatki. Ci, którzy bezkarnie bez pozwoleń handlują, nie mają żadnych kosztów. Ja jestem na przegranej pozycji. U mnie ceny muszą być wyższe. - powiedział nam jedne z handlowców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
