Kołobrzeg> Poczta Polska będzie zwalniać ludzi

Związkowcy z NSZZ "Solidarność” w Kołobrzegu nie czekają na ostateczne decyzje i już wczoraj wyrazili sprzeciw wobec potencjalnych zwolnień.

W piśmie, które dotarło do naszej redakcji, czytamy, że "drastyczne ograniczenie etatów w jednej z niewielu miejscowości mających potencjał turystyczny jak też uzdrowiskowy, w fazie zaawansowanego rozwoju i nieprzerwanych inwestycji prowadzi w linii prostej do zmarginalizowania istnienia usług oferowanych przez Pocztę Polską”.

W imieniu związkowców pod pismem podpisał się Wiesław Królikowski, przewodniczący kołobrzeskiego koła NSZZ "Solidarność”.

– Liczba etatów w Kołobrzegu na poczcie nr 1 przy ul. Armii Krajowej ma zmniejszyć się o dokładnie 9,25 – mówi nam Wiesław Królikowski. – Co to oznacza? Że jakość usług na Poczcie spadnie. Klienci będą z nas rezygnować. To zamknięty krąg. Za pół roku znowu się okaże, że poczta nie wychodzi na swoje i będą kolejne redukcje zatrudnienia – ostrzega.

Związkowcy przypominają, że to nie pierwsze zwolnienia w kołobrzeskiej poczcie. Jesienią ubiegłego roku pracę straciło tu pięć osób. Co to oznacza dla klientów poczty, widać już dziś. – Okienek niby jest dziewięć, ale czynne są tylko trzy – dziwi się Janina Kurowska, którą spotkaliśmy w urzędzie pocztowym.

– Ja jestem już za stara, żeby zmieniać nawyki, dlatego korzystam z poczty, ale moje dzieci i wnuki to w ogóle już tu nie przychodzą. Wolą kurierów czy internet – mówi. Jeszcze gorzej jest w sezonie letnim, gdy ruch wzrasta.

– Latem dodatkowo zatrudnianych było pięć osób. Jeżeli zwolnienia dojdą do skutku, nawet trudno mi sobie wyobrazić jak będzie wyglądała praca poczty bez tych ludzi – dodaje obawia się Wiesław Królikowski.

Związkowcy z ogłoszeniem strajku się wstrzymują. Decyzje o tym podejmie Międzyzakładowa NSZZ "Solidarność” w Warszawie. Nowy plan zatrudnienia w Poczcie Polskiej poznamy dopiero 15 marca.

Wtedy Zarząd Główny Poczty Polskiej SA podejmie uchwałę w tej sprawie. – Rzeczywiście, jest prowadzony program restrukturyzacji naszej firmy i on na pewno wiąże się ze zwolnieniami – mówi Bogdan Lenkiewicz rzecznik prasowy Poczty Polskiej SA. – W tej chwili jednak jest jeszcze za wcześnie, by mówić jakie to będą zmiany. Trwają konsultacje m.in. właśnie ze związkowcami – kończy.