Koronawirus na Pomorzu. Straż miejska znowu będzie pomagać policji ws. epidemii
Wojewoda pomorski w niedzielę, 11.10.2020 r. wydał polecenie prezydentom miast, burmistrzom i wójtom by zlecili strażom miejskim i gminnym następujące zadania:
- dokonywanie dyslokacji patroli straży gminnych (miejskich) zgodnie ze wskazaniami komendantów właściwych terytorialnie jednostek Policji,
- organizacja wspólnych patroli z Policją ,zgodnie ze wskazaniami komendantów właściwych terytorialnie jednostek Policji,
- prowadzenie innych form współpracy straży gminnych (miejskich) z właściwymi terytorialnie jednostkami Policji, w tym w szczególności odnośnie weryfikacji realizacji nakazów, zakazów i obowiązków wynikających z przepisów prawa powszechnie obowiązującego,w zakresie zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2, zgodnie ze wskazaniami komendantów właściwych terytorialnie jednostek Policji,
- realizację pozostałych zadań, tak by realizowane były głównie w zakresie, w jakim służą prowadzeniu działań związanych z weryfikacją wykonywania ww. nakazów, zakazów i obowiązków wynikających z przepisów prawa powszechnie obowiązującego, związanych z zapobieganiem rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej COVID-19.
Najnowsze informacje z województwa
Dla straży miejskiej to powrót do zadań epidemicznych. Od marca do połowy czerwca podlegała ona wojewodzie i wspierała policję w wykonywaniu czynności związanych z walką z epidemią koronawirusa.
Samorządy w ciągu dwóch tygodni mogą odwołać się od tej decyzji do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
– Może się to wiązać z pewnymi utrudnieniami w naszej codziennej pracy, dlatego prosimy o cierpliwość i wyrozumiałość – apeluje gdańska straż miejska w komunikacie.
Z decyzji wojewody niezadowolony jest Piotr Borawski,wiceprezydent Gdańska, który jest odpowiedzialny za straż miejską.
– Decyzją wojewody pomorskiego Straż Miejska w Gdańsku będzie ponownie pod zwierzchnictwem policji realizować działania związane z pandemią koronawirusa.
– Przepraszamy, ale realizacja normalnych interwencji straży będzie znacznie ograniczona, należy liczyć się z długim oczekiwaniem.
– Przypominam jednocześnie, że za podobną sytuację wiosną, która trwała niemal 3 miesiące, nie uzyskaliśmy zwrotu poniesionych nakładów w kwocie 1,5 mln złotych. Właściwie to nie uzyskaliśmy nawet odpowiedzi na pismo – skomentował zastępca prezydent Gdańska.
Niezbędne informacje
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?