Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kozie kulki nad Bałtykiem, czyli na plaży też bywa zielono i ciekawie. Co skrywają plaże Morza Bałtyckiego?

OPRAC.:
Kamil Kusier
Kamil Kusier
Kozie kulki nad Bałtykiem, czyli na plaży też bywa zielono i ciekawie. Co skrywają plaże Morza Bałtyckiego?
Kozie kulki nad Bałtykiem, czyli na plaży też bywa zielono i ciekawie. Co skrywają plaże Morza Bałtyckiego? Spot on Lolland-Falster (Andreas Hermansen) / Dziennik Bałtycki
Zielone, puszyste, wzbudzające zachwyt, ale i pytania co to? Tysiące takich zielonych kul pojawiło się u wybrzeża Morza Bałtyckiego. Redakcja "Dziennika Bałtyckiego" skontaktowała się z Andreasem Hermansenem, Duńczykiem, który jako pierwszy sfotografował i trafił na to wyjątkowe zjawisko, określane powszechnie jako kozie kulki.

Podróże po duńskich wyspach. Skąd na wybrzeżu Morza Bałtyckiego wzięły się zielone kozie kulki?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Andreas Hermansen z Spot on Lolland-Falster prowadzi przewodnik online po dwóch duńskich wyspach Lolland i Falster i to właśnie podczas spaceru po plaży w Vålse Vig na tej drugiej wyspie zauważył to wyjątkowe zjawisko, tysiące zielonych kul, które pokryły wybrzeże Bałtyku.

Kule te powstają na skutek splątania się wodorostów oraz innych roślin morskich. Udział przy ich tworzeniu ma morze, podczas spiętrzania się fali dochodzi do ściągnięcia wodorostów z grzbietu fali, te toczą się po powierzchni wody i lądują na brzegu. Ich miękkość oraz elastyczność to efekt struktury wodorostu, oraz fakt, że w środku ich znajduje się morska woda.

Morze Bałtyckie nie jest jednak jedynym akwenem, na którym można podziwiać te kule, a dokładnie algi z gatunku Chaetomorpha linum.

Występują naturalnie w Europie i Ameryce Północnej, żyją jednak na dnie morskim. Silne falowanie może jednak powodować oderwanie się alg od dna. Z kolei duża zawartość azotu z nawozów sztucznych w morskiej wodzie powoduje ich nadnaturalny rozrost i łączenie się w rodzaj pęcherza. Te są masowo wyrzucane na morski brzeg.

Skąd jednak nazwa kozie kulki? To duńska nazwa dla tego zjawiska, wynika ona z tego, że forma i kształt tych kul przypomina strawiony materiał roślinny, który zwracany jest m.in. przez kozy czy inne zwierzęta roślinożerne w procesie przeżuwania.

Wysyp kul w 2024 roku zaobserwować można było między wyspami Falster, Lolland i bardziej popularną w Polsce Zelandią.

Co ciekawe, zdaniem naukowców, kule te mają dodatkową wartość, bowiem oczyszczają morze z plastiku. U wybrzeży Morza Śródziemnego przyjmują barwy nieco bardziej brązowe, a ich wpływ na ekosystem jest ogromny, bowiem według opinii profesorów z Uniwersytetu Barcelońskiego, kule te mogą zbierać około 900 milionów fragmentów plastiku rocznie. A mowa tylko o jednym z mórz, gdzie one występują.

- Kule miały średnicę kilku centymetry i były wykonane z połączenia wodorostów i innych roślin morskich. To wyjątkowe i fascynujące zjawisko naturalne - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Andreas Hermansen.

Dania jest wyjątkowym miejscem z uwagi na fakt, że kule te przyjmują tu rekordowe rozmiary, nawet do 10-15 centymetrów średnicy. Najczęściej pojawiają się wiosną, choć i zimą ich obecność nie jest przypadkowa.

Te sfotografowane przez autora Spot on Lolland-Falster były jednak mniejsze.

- Kozie bułeczki, bo i taką noszą nazwę te kule miały na naszej plaży średnicę ok. 3-4 centymetrów. Wyglądały nieco jak filcowe kulki, a pojawiły się po jednym sztormie, gdzie woda na brzeg wyrzuciła sporą liczbę wodorostów. Przypominają trochę kulki falafela - dodaje Andreas Hermansen.

Kozie kulki, kozie bułeczki, kule Neptuna, czy po prostu algi. Nazwa jest wiele, a ich obecność zawsze będzie zachwycała. Podobnie jak morszkulce, które można było podziwiać na plaży w Jastarni.

Kozie kulki nad Bałtykiem, czyli na plaży też bywa zielono i ciekawie. Co skrywają plaże Morza Bałtyckiego?

Kozie kulki nad Bałtykiem, czyli na plaży też bywa zielono i...

Zobacz inne produkcje autorstwa Andreasa Hermansena z Spot on Lolland-Falster

Wyjątkowe historie ze starego fiordu Rødby

emisja bez ograniczeń wiekowych

Lola z Lolland. Dziewczynka sprzed 6000 lat!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza