W zakątkach Kotliny Kłodzkiej, w śniegu po klatkę piersiową kilkudziesięciu śmiałków postanowiło się zmierzyć w walce ze sobą i własnymi słabościami. Zadania angażujące nadludzkie siły przygotowali dla nich komandosi z legendarnej 56. Kompanii specjalnej, ci sami, którzy stoją za "Selekcją". zmagania zaczęły się w piątek.
Wspinaczka na oblodzonych zboczach, penetrowanie jaskiń i podziemi i przesłuchania na śniadanie. Na kolację surowe mięso i sen pod gołym niebem.
- Miejscami śnieg sięga klatki piersiowej - opisuje Marcin Bielecki, fotoreporter "Głosu", który jest na miejscu.
Więcej przeczytasz w sobotnim, papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?