- Kto zajmuje się powalonymi drzewami w mieście? - zapytała nas wczoraj pani Katarzyna, mieszkanka słupskiego Zatorza. - Przy ulicy Zygmunta Augusta, między budynkami numer 10, gdzie mieści się przedszkole, a budynkiem numer 12, czyli blokiem mieszkalnym, od weekendu leży na chodniku drzewo. Sam chodnik jest odśnieżony, ale drzewo przez kilka dni nie zostało jeszcze usunięte.
Czytelniczka przysłała również zdjęcie, na którym widać alejkę zatarasowaną przez leżące w poprzek drzewo.
W straży miejskiej, którą natychmiast poinformowaliśmy o zgłoszeniu czytelniczki, sprawa była już znana.
- Terenem administruje Zarząd Infrastruktury Miejskiej. Jego pracownicy już wiedzą, że muszą usunąć drzewo - mówi Waldemar Fuchs, komendant Straży Miejskiej w Słupsku. - Podobnych zgłoszeń w ostatnich dniach mieliśmy wiele. Zarówno od mieszkańców, jak i interwencji własnych. Po śnieżycach drzewa przewróciły się również między innymi na ulicach Rybackiej, Arciszewskiego, Kopernika i Kołłątaja, głównie w pasach drogowych. W każdym przypadku skontaktowaliśmy się z właścicielem lub zarządcą terenu i nakazaliśmy usunięcie drzew. Sprawdzimy to niebawem podczas rekontroli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
