Policjanci zbadali alkomatami załogę kutra DAR 303 cumującego w usteckim porcie w sobotę o godz. 6.15. - Mechanik i drugi szyper mieli ponad promil alkoholu - mówi Wojciech Bugiel, p.o. rzecznika prasowego słupskiej policji. - Znalazł się także świadek, który zeznał, że szyper jednostki tez pił alkohol, ale przed przyjazdem policji oddalił się z kutra.
Jeden ze świadków zeznał, że kuter DAR 303 przez cała noc z piątku na sobotę cumował obok kutra Janina. Na cumujących w porcie jednostkach były załogi, które pełniły na nich wachty sztormowe.
Według świadka, nad ranem, cumy DAR 303 poluzowały się i darłowski kuter uderzył w stojącą obok Janinę. Potem DAR 303 miał przepłynąć w inne miejsce portu, aby tam zacumować. Wszystkie te manewry rybacy wykonywali pod wpływem alkoholu. Czy zderzenie kutrów mogło być powodem zatonięcia kutra Janina? - Nie wykluczamy takiej możliwości - mówi Mirosław Krajewski, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku. - Przesłuchujemy wszystkich uczestników tego zdarzenia. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Izba Morska w Gdyni.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?