Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidują sądy grodzkie w Bytowie i Miastku

Andrzej Gurba
W sądach, w których nie pracuje więcej, niż dziesięciu sędziów i asesorów, a więc m.in. takich jak Bytów i Miastko, zlikwidowane zostaną z początkiem nowego roku wydziały grodzkie.

Ministerstwo Sprawiedliwości twierdzi, że da to oszczędności.

- Sądy grodzkie sprawdziły się. Nie rozumiem decyzji ministerstwa - oznajmia Marek Nadolny, prezes Sądu Rejonowego w Bytowie. - W naszym sądzie jest bardzo dużo spraw, które podlegają rozpoznaniu w wydziale grodzkim. Osobny sekretariat ułatwia pracę. Oszczędności, o których mówi ministerstwo to pozbawienie dodatków przewodniczącego wydziału i kierownika sekretariatu. W naszym przypadku jest to 1300 złotych miesięcznie.

Osoby dotychczas zatrudniane w wydziale grodzkim przejdą do wydziału cywilnego i karnego. Przeciwko likwidacji wydziału grodzkiego jest też Mariusz Kądziera, prezes Sądu Rejonowego w Miastku.

- Wydłuży się czas załatwiania spraw. Proste i dotychczas szybko załatwiane sprawy "grodzkie" będą czekały w kolejce razem ze sprawami cywilnymi i karnymi, w zależności do jakiego trafią wydziału. A te ostatnie zwykle trwają długo - ostrzega Kądziera.

Prezesów sądów wspierają samorządowcy. Zarówno powiat, jak i gminy w tym tygodniu wystosują do resortu sprawiedliwości protest.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza