Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matematykę również można sfotografować [wideo]

Wojciech Frelichowski
Od lewej: Agnieszka Kałuża-Horbaczewska i Monika Skwarek, nauczycielki matematyki w ZSI w Słupsku
Od lewej: Agnieszka Kałuża-Horbaczewska i Monika Skwarek, nauczycielki matematyki w ZSI w Słupsku Fot. wojciech frelichowski
Agnieszka Kałuża-Horbaczewska i Monika Skwarek, nauczycielki matematyki w Zespole Szkół Informatycznych w Słupsku, uzyskały tytuł Honorowego Ambasadora Międzynarodowego Konkursu Fotograficznego „Matematyka w obiektywie”.

Obie panie brałyście już udział w poprzednich edycjach tego konkursu, i to z sukcesami. Proszę przypomnieć, jak to było.
Monika Skwarek: Mnie się udało uzyskać tytuł Honorowego Ambasadora Matematyki w Obiektywie po raz trzeci, a koleżance po raz drugi. W tegorocznej edycji startowała również nasza koleżanka Maria Relakowska, ale niestety jej się nie udało. Ale w przyszłym roku jej pomożemy. Międzynarodowy Konkurs „Matematyka w obiektywie” jest organizowany corocznie przez Uniwersytet Szczeciński, a pieczę sprawuje minister edukacji. W tym roku było ponad dziewięć tysięcy zgłoszeń, więc zasięg tego konkursu jest bardzo duży. Akurat w tym roku naszym uczniom nie udało się zająć żadnego punktowanego miejsca, ale uważamy, że ich prace były wyjątkowe. W zeszłym roku nasza uczennica Liceum Plastycznego Karolina Małecka zdobyła wyróżnienie. A jeśli chodzi o tytuł Honorowego Ambasadora Matematyki, to ten tytuł otrzymuje osoba, która promuje ten konkurs, pomaga młodzieży i popularyzuje matematykę. Naszym zadaniem jest zwrócić uwagę, aby młodzież zrobiła dobre zdjęcia do konkursu. To nie muszą być zdjęcia wykonane doskonałym sprzętem, nie trzeba też mieć jakichś wyjątkowych umiejętności fotograficznych. Ważny jest tytuł dla zdjęcia i jego krótki opis. Właśnie tu jest nasza rola, aby w tym pomóc i rozwinąć kreatywność.

A jak można sfotografować matematykę?
Agnieszka Kałuża-Horbaczewska: Na pewno trzeba użyć dużo wyobraźni. Uczniowie fotografują wszystko, gdzie się dostrzeże matematykę. Można na przykład sfotografować największy blok mieszkalny w Słupsku, nadając zdjęciu ciekawy tytuł: Betonowa bryła przestrzenna w kształcie prostopadłościanu o charakterze miejskim. Zatem tytuł brzmi bardzo matematycznie. I co ciekawe, było to zdjęcie analogowe i do tego czarno-białe. Czasem uczniowie mają problem z nadaniem tytułu swojej pracy. Wtedy trzeba ukierunkować ucznia, zapytać go, co widzi na zdjęciu, gdzie ono było zrobione.

Jak zachęcacie młodzież do udziału w konkursie, do realizacji zdjęć?
Monika Skwarek: Jeśli chodzi o takie dodatkowe zajęcia, to młodzież jest chętna do ich realizacji. Niektórzy uczniowie zanim zrobią zdjęcie szukają różnych definicji matematycznych. Wyposażeni w taką wiedzę wychodzą w teren, w miasto szukać czegoś, co można dopasować do tejże definicji. To ich trochę zmusza do własnej pracy, do poszerzenia własnej wiedzy. W tym konkursie zachętą do udziału są cenne nagrody. Zachęcamy też do udziału dodatkową oceną.

A jakie jest podejście uczniów do samego przedmiotu matematyki?
Agnieszka Kałuża-Horbaczewska: Uczniowie starają się skupiać przede wszystkim na skutecznym podejściu do matury. Są osoby, które wychodzą z lekcji i wiedzą wszystko, i na następną lekcję są dobrze przygotowane. Ale są też oczywiście osoby, którym ten przedmiot sprawia problemy. W naszej szkole jest o tyle dobrze, że mamy dużo zajęć dodatkowych, mamy konsultacje przedmiotowe, koła zainteresowań. Można na nich rozwijać swoje zdolności, ale również wyrównywać zaległości, które bardzo często są ze wcześniejszych etapów edukacji.

l

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza