Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miesiąc aresztu za brutalne pobicie słupskiego lekarza. Podejrzani wyrazili skruchę

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Doprowadzenia podejrzanych o pobicie lekarza na posiedzenie aresztowe w Sądzie Rejonowym w Słupsku
Doprowadzenia podejrzanych o pobicie lekarza na posiedzenie aresztowe w Sądzie Rejonowym w Słupsku Łukasz Capar
Sąd Rejonowy w Słupsku aresztował na miesiąc dwóch podejrzanych o pobicie słupskiego ortopedy. Prokuratura domagała się trzymiesięcznego aresztowania. Obrońca – zastosowania środków wolnościowych.

Do brutalnego pobicia 32-letniego lekarza ortopedy Nerijusa P. doszło w nocy z soboty na niedzielę około godziny 2 w Słupsku na ulicy Anny Łajming 3, najpierw wewnątrz, a później przed lokalem Warka. Ciężko pobity pokrzywdzony z rozległymi obrażeniami został przewieziony przez zespół ratownictwa medycznego do słupskiego szpitala.

Szpitalny Oddział Ratunkowy przyjął pacjenta ze złamanymi żebrami i obrażeniami twarzoczaszki. Nerijus P. trafił na oddział neurochirurgiczny. U pacjenta stwierdzono m.in. obecność krwiaka w mózgu. Na szczęście, jak informuje Marcin Prusak, rzecznik prasowy słupskiego szpitala, stan pacjenta się poprawia. Lekarze określają go jako dość dobry. Nie będzie operowany. Jest leczony zachowawczo.

Policja zabezpieczyła monitoring obejmujący miejsce zdarzenia, zostali przesłuchani świadkowie. W środę słupscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie lekarza. W czwartek Prokuratura Rejonowa w Słupsku przedstawiła im zarzuty.
- Podejrzani to dwaj mieszkańcy Słupska – 31-letni Michał J. I 32-letni Paweł P. - mówi Justyna Dylewska, zastępca słupskiego prokuratora rejonowego. - Zarzuciliśmy im to, że wspólnie i w porozumieniu, z góry powziętym zamiarem, wzięli udział w pobiciu pokrzywdzonego, uderzając go rękoma po głowie i ciele. Pokrzywdzony doznał obrażeń powodujących rozstrój zdrowia powyżej siedmiu dni. Kolejnym zarzutem jest narażenie pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Czyny te zostały potraktowane jako występek o charakterze chuligańskim.

Prokurator dodaje, że Michał J. i Paweł P. częściowo przyznali się do zarzutów i złożyli wyjaśnienia.
- Skierowaliśmy do Sądu Rejonowego w Słupsku wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanych na trzy miesiące – mówi Justyna Dylewska.

W czwartek po południu na posiedzeniu aresztowym obrońca podejrzanych adwokat Bartosz Fieducik wniósł o zastosowanie wobec nich środków wolnościowych – dozoru policji i poręczenia majątkowego.
- Podejrzani przyznali się do udziału w zdarzeniu, wyrazili skruchę, jest im bardzo przykro, chcieliby przeprosić pokrzywdzonego i zadośćuczynić mu za wyrządzoną krzywdę – mówi obrońca.

Sąd nie zgodził się z żadną stroną i zastosował tymczasowe aresztowanie wobec każdego z podejrzanych na miesiąc.

1 października weszły w życie zaostrzone przepisy karne, między innymi za udział w pobiciu. Przy tak zastosowanej kwalifikacji prawnej Michałowi J. i Pawłowi P. grozi do 5 lat więzienia. W przypadku skazania za występek o charakterze chuligańskim, sąd wymierza karę w wysokości nie niższej od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.

Wszystko też zależy od opinii medycznej biegłego. Jeśli okazałoby się, że pokrzywdzony poniósł ciężki uszczerbek na zdrowiu, podejrzanym groziłaby kara do 10 lat więzienia. Michał J. i Paweł P. pobili Nerijusa P. dosłownie w drugiej godzinie obowiązywania zaostrzonych przepisów Kodeksu karnego.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza