Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańców Miastka czekają bardzo duże podwyżki cen ciepła

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
Z lewej strony Tomasz Zielonka - prezes Zakładu Energetyki Cieplnej w Miastku
Z lewej strony Tomasz Zielonka - prezes Zakładu Energetyki Cieplnej w Miastku Andrzej Gurba
Nie mamy dobrych wieści do odbiorców ciepła z Zakładu Energetyki Cieplnej w Miastku. Szykuje się 50-procentowa podwyżka opłat. Wszystko za sprawą bardzo wysokich cen węgla.

Zakład Energetyki Cieplnej w Miastku to ofiara szalejących cen węgla związanych przede wszystkim z embargiem na rosyjski surowiec. Zakład w Miastku ma kotły tylko na miał węglowy, a więc nie można myśleć o innym rodzaju paliwa (kilka lat temu był projekt częściowej zmiany rodzaju paliwa, ale ostatecznie go zaniechano).

- Ubiegły rok zakończyliśmy na plusie w wysokości 216 tys. zł. Wtedy cena przetargowa węgla dla nas wynosiła 320 złotych netto za tonę. Dostawcę wyłoniliśmy w maju ubiegłego roku i jednocześnie złożyliśmy wniosek do Urzędu Regulacji Energetyki o zmianę taryfy. Wtedy to była podwyżka o około 6 procent. Nowa taryfa powinna wejść w życie w lipcu 2021 r. Mimo ponagleń, URE zatwierdził nam zmianę cen dopiero w połowie stycznia 2022 r. , czyli ponad pół roku później. Tę różnicę musieliśmy sfinansować z własnych środków. Daliśmy sobie radę – mówi Tomasz Zielonka, prezes Zakładu Energetyki Cieplnej w Miastku. - W międzyczasie nasz dostawca podniósł cenę węgla do 470 złotych za tonę. Zrobiliśmy wtedy zapytanie na rynku, aby zorientować się w cenach. Wpłynęły dwie oferty – 600 i 960 złotych za tonę. Musieliśmy się więc zgodzić na cenę naszego dostawcy. W połowie stycznia br. złożyliśmy wniosek do URE o zatwierdzenie kolejnej nowej taryfy. Nowe ceny weszły w życie 22 marca br. I znowu musimy sfinansować różnicę w opłatach między styczniem a marcem. A to już jest 150 złotych na tonie. A to był szczyt sezonu grzewczego. Z tego powodu lekko zaczęliśmy tracić płynność finansową. Udało to się opanować. Spłaciliśmy wszystkie zobowiązania. Mamy teraz 500 ton węgla na placu. Wystarczy do sierpnia br.

To już czas, aby kupować węgiel na najbliższy sezon grzewczy

To już jednak czas, aby robić zakupy (podpisywać umowy) na nowy sezon grzewczy. Ceny pogalopowały. Tomasz Zielonka mówi, że wysłał zapytania do 11 dostawców, a odpowiedział mu jeden. I to z ceną 1890 złotych netto za tonę miału. Jest szansa, że węgiel zostanie kupiony za 1540 złotych netto za tonę od Polskiej Grupy Energetycznej.

- Ta cena i tak oznacza, że nie stać nas na kupno węgla. Teraz jest tak, że trzeba płacić do razu. Nie ma np. miesięcznych terminów płatności. Złożyliśmy wniosek do Banku Gospodarstwa Krajowego o kredyt w wysokości 4,7 mln zł. Ten kredyt ma zapewnić nam finansowanie zakupu 2,5 tys. ton węgla, co powinno wystarczyć do końca br. To jest 50 procent węgla, który potrzebujemy na cały sezon grzewczy. W drugiej części sezonu grzewczego zakup opału chcemy sfinansować z wpłat odbiorców – stwierdza prezes ZEC.

Szykuje się podwyżka cen ciepła o około 50 procent

Tomasz Zielonka mówi, że w ciągu najbliższych kilku tygodni powinny rozstrzygnąć się kwestie finansowania i samej umowy na zakup węgla. Wtedy prezes ZEC wystąpi do URE o zmianę cen dla odbiorców ciepła. W porównaniu do obecnej taryfy, przewidywany wzrost opłat to około 50 procent. Jeśli rodzina miesięcznie płaci za ogrzewanie 100 zł, to po nowych stawkach będzie to 150 zł. Kiedy nowa taryfa wejdzie w życie? Wtedy, kiedy zatwierdzi ją URE. Praktyka pokazuje, że może to trwać nawet kilka miesięcy.

Dodajmy, że nowa taryfa i tak nie uwzględni obecnych rzeczywistych kosztów zakupu węgla, bo liczy się ją jako średnią cen i innych kosztów z całego roku.

Ta sytuacja powoduje, że ZEC w Miastku musi zrezygnować z wszystkich planowanych wcześniej inwestycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza