Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzyczny powrót do lat międzywojennych. Na scenie piękne tancerki ze Słupska i Teatr Variete Muza

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Wideo
od 16 lat
Rewia„Lata 20., lata 30. Powróćmy jak za dawnych lat” to przepiękne widowisko wokalno-taneczne artystów Teatru Variete Muza z Koszalina, wśród których są cztery czarujące tancerki z grupy Mapi Art Shows ze Słupska. To rewia musicalowa z tancerzami i muzyką na żywo pod batutą słynnego dyrygenta z Royal Orkiestra i kompozytora Jarosława Barowa.

"Baby, ach te baby, czym by bez nich był ten świat..." - kto tego nie zna... Piękna muzyka z okresu międzywojennego, wspaniałe głosy i jeszcze cudowniejsze tancerki. Zorganizowane z rozmachem show przeniosło nas do lat 20. i 30. XX wieku, kiedy nastąpił rozkwit polskiej muzyki i polskiego kina. Artyści z koszalińskiego Teatru Variette Muza przypomnieli nam największe przeboje tego okresu.

Lata 20. 30. to piękny okres pełen wystawnych przyjęć. W muzyce królowali Mieczysław Fogg, czy Władysław Żeleński. Natomiast za granicą George Gershwin, Cole Porter czy Louis Armstrong. Kobiece serca podbijał Rudolph Valentino, którego romans z polską aktorką - Polą Negri był głośno komentowany na całym świecie. Na ekranach można było zobaczyć Eugeniusza Bodo, Flipa i Flapa, czy Charliego Chaplina.

Sobotnie widowisko strojami i muzyką nawiązywało do tamtych czasów. Eleganccy panowie i dystyngowane panie wykonali takie utwory jak: „Sex apeal”, „Zimny drań”, „Tango milonga”, „Ach jak przyjemnie”, „Umówiłem się z nią na dziewiątą”, ale także utwory Marleny Dietrich, czy inne zagraniczne z tego okresu, takie jak „I got rythm” czy „Cheek to Cheek”.

Artyści wcielili się w rolę gwiazd z dwudziestolecia międzywojennego. Ogromne brawa dla Aleksandry Seredyńskiej, Aleksandry Andrukajtis, Bogny Jaśkiewicz, Pawła Barowa oraz Bartosza Czai.

Ale jeszcze większe dla tancerek, które cudownie zaprezentowały się we wspaniałych układach choreograficznych. Były ogromną niespodzianką dla słupskiej publiczności, gdyż wszystkie cztery pochodzą ze Słupska - Kinga Nałęcz, Anna Straszak, Marta Piszko oraz Agata Mączka. Dziewczyny zaprezentowały się zjawiskowo. Na co dzień tańczą w grupie Mapi Art Shows ze Słupska, która współpracuje z koszalińskim Teatrem Variete Muza.

Widzowie byli oczarowani! Starszym słuchaczom odświeżyły się wspomnienia z czasów młodości, prywatek i dancingów. Zaś młodszym artyści przybliżyli twórczość dwudziestolecia międzywojennego. Sobotni koncert (16.09) w auli Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku zapewnił widzom cudowny wieczór.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza