Głównym powodem przeniesienia debaty na koniec grudnia jest chęć ze strony radnych zagłębienia się w szczegóły tematu akwaparku. Radny Tadeusz Bobrowski złożył taki wniosek, ponieważ urzędnicy obiecali radnym dostęp do poufnych dokumentów, między innymi z postępowania arbitrażowego (proces z byłym wykonawcą Termochemem).
Pod koniec grudnia radni więc zdecydują, czy park wodny będzie budowany czy nie.
Dzisiaj jednak uchwalili, że miasto wyemituje obligacje na 30 milionów złotych. Do przyjęcia uchwały przyłożyli się najwięksi przeciwnicy zadłużania miasta - PO i Nasz Słupsk. Jednak okazało się, co radni nazwali stawianiem ich pod ścianą, że gdyby dzisiaj uchwała nie została przegłosowana, zagrożona byłaby największa miejska inwestycja - ring. Dlatego, że bez uchwały o obligacjach radni nie mogliby przegłosować uchwały budżetowej. Skutkiem tego byłoby wprowadzenia programu naprawczego, który wyklucza podejmowanie jakichkolwiek nowych inwestycji.
Na dwudziestu obecnych radnych aż 16 było za propozycją prezydenta.
Więcej w czwartkowym Głosie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
