W piątek oko kamery wypatrzyło przy przejściu podziemnym dziwnie zachowującego się młodzieńca. Mężczyzna chodził po trawniku, stał na jezdni, chwiał się przy łańcuchach.
- Gdy podjechał radiowóz wyrzucił zawiniątko w trawę - mówi komisarz Jacek Bujarski, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Wychwyciła to nasza kamera. W woreczku były narkotyki. Prawie pięć gramów amfetaminy.
Zatrzymany to 18-letni Michał C. Słupszczanin przyznał się, że miał narkotyki na własny użytek. Dobrowolnie poddał się karze roku wiezienia w zawieszeniu na trzy lata.
Również w weekend policjanci zatrzymali trzech innych mężczyzn posiadających narkotyki. 21-latek i jego dwaj koledzy wpadli w Jezierzycach podczas przejażdżki hondą civic. Mieli przy sobie prawie pięć gramów marihuany. Policja sprawdza skąd mieli narkotyki i czy chcieli je sprzedać.
- W tej sprawie jesteśmy w trakcie wykonywania czynności - dodaje Bujarski. - Dzisiaj zapadną decyzję dotyczące ewentualnych sankcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?