Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi w kulturalnej elicie

(DMK)
Leszek Kułakowski ma szansę na drugą w karierze Pomorską Nagrodę Artystyczną.
Leszek Kułakowski ma szansę na drugą w karierze Pomorską Nagrodę Artystyczną. Sławomir Żabicki
Słupski jazzman Leszek Kułakowski jedynym artystą z regionu, który otrzymał nominację do Pomorskiej Nagrody Artystycznej.

To najbardziej prestiżowe wyróżnienie, jakie twórcom przyznaje marszałek województwa i kapituła konkursu. Leszek Kułakowski nominowany został za utwór "Kyrie" z mszy "Missa Misere Cordiae" oraz za "Piano Concerto".

Kapituła dostrzegła też stworzony przez niego PAPART - imprezę łączącą artystyczne dokonania studentów i wykładowców Akademii Pomorskiej w Słupsku. Jazzman znalazł się wśród 10 twórców, o nagrodę walczyć będzie m.in. z Pawłem Huelle i Jerzym Szaniawskim.

To już trzecia nominacja do tej nagrody w karierze Leszka Kułakowskiego. Kilka lat temu nominację uzyskał stworzony przez niego Komeda Jazz Festival. Statuetkę Gryfa Pomorskiego otrzymał on w 2001 roku za płytę "Eurofonia".

- To najbardziej szanowane przez artystów wyróżnienie w naszym województwie. Oprócz prestiżu daje też twórcom możliwość promocji - mówi jazzman.

Kapituła wybierze również najlepszego mecenasa kultury. W tej kategorii o nagrodę walczą trzy firmy, m.in. słupska spółka Gino Rossi. Nominowana została za wspieranie przedsięwzięć muzycznych, m.in. Festiwalu Pianistyki Polskiej.
- To już nasza druga nominacja. Pierwszy raz dostrzeżono naszą działalność dwa lata temu - mówi Maciej Fedorowicz, prezes Gino Rossi. - Cieszy nas już sama nominacja. Nie liczę na nagrodę, bo wśród kandydatów są duże firmy, które mają większe możliwości niż my. Oczywiście nadal będziemy wspierać wydarzenia kulturalne w regionie.

Do kogo trafi Pomorska Nagroda Artystyczna, przekonamy się w piątek, 11 maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza