Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NFZ pouczył ginekologów: spirala należy się kobietom

Monika Zacharzewska
Monika Zacharzewska
Pacjentka: Ginekolodzy nie chcą założyć wkładki domacicznej w ramach NFZ.

Słupszczanka chcąca wymienić w poradni ginekologicznej wkładkę domaciczną, tzw. spiralę, napotkała na mur. Z niemal każdego z gabinetów w mieście, które mają kontrakt z NFZ, odsyłano ją do... gabinetów prywatnych, gdzie kosztuje to minimum 500 zł.

– Gabinetów przyjmujących na NFZ jest w Słupsku siedem, na Kotarbińskiego, Łokietka, Wojska Polskiego, Wileńskiej, 11 Listopada, Lelewela, Frąckowskiego. Przyznaję, że do tego ostatniego nie udało mi się dodzwonić, telefon tylko piszczy – dzieli się z nami swoimi doświadczeniami czytelniczka.

– Dzwoniąc, potwierdzałam najpierw, że lekarz przyjmuje na NFZ, bezpłatnie, a kiedy słyszałam, że tak, pytałam, czy bezpłatnie zakłada spiralę. W każdym z pięciu pierwszych gabinetów usłyszałam podobną wersję tego samego: „Pani chce bezpłatnie? Nie, my takich rzeczy nie robimy. Może pani poszukać gdzie indziej, ale raczej pani nie znajdzie w Słupsku”. Dodatkowo, w dwóch miejscach usłyszałam, że: „może na Westerplatte”. Na moje sugestie, że to jest usługa gwarantowana w ramach funduszu, odpowiedź brzmiała: „Tak? No proszę, nie wiedziałam, jest pani pewna? Można to zrobić tylko prywatnie”.

Słupszczanka zadała sobie trud, by upewnić się, że taka usługa jest rzeczywiście finansowana z funduszu: – Zadzwoniłam do NFZ w Słupsku, gdzie miła pani powiedziała mi, że według jej wiedzy zabiegi te są bezpłatne, refundowane przez NFZ, ale żebym zadzwoniła jeszcze do Gdańska, bo może coś się zmieniło. Zadzwoniłam i kolejna miła pani mnie poinformowała, że NFZ refunduje tę usługę, podała rozporządzenie, w którym jest to napisane i przyznała, że kobiety często dzwonią i sugerują, że lekarze nie chcą tego robić, bo chcą zarobić. Gdy spytałam, co z tym fantem zrobić, powiedziała, że można złożyć skargę na lekarza.

Skarga trafiła do Pomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, a ten postanowił zdyscyplinować lekarzy. – Zadzwoniliśmy do każdego z nich z pytaniem, czy wykonują taki zabieg i upomnieliśmy, że powinni to robić bezpłatnie – mówi Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego oddziału NFZ.

Czytelniczka chciała wymienić antykoncepcyjną wkładkę domaciczną. Szukała takiej możliwości w gabinetach mających podpisany kontrakt z NFZ. Jednak niemal wszędzie słyszała, że takie świadczenia przeprowadzają tylko gabinety prywatne za około 500 zł plus koszt wkładki, ok. 100 zł.

- Tylko w przychodni przy ul. Lelewela, po konsultacji z lekarzem, pielęgniarka odpowiedziała, że mogę się zapisać na wizytę na wrzesień. W pozostałych od razu odsyłano mnie do prywatnych gabinetów - mówi kobieta. Poinformowani o tym urzędnicy NFZ zadzwonili do gabinetów, aby upomnieć lekarzy, że ta usługa jest zakontraktowana w pakiecie bezpłatnych świadczeń.

- Potwierdziliśmy, że placówki wykonujące świadczenie polegające na wymianie wkładki antykoncepcyjnej realizują je w ramach ubezpieczenia, nie pobierając opłat - mówi Mariusz Szymański, rzecznik NFZ.

- Warunkiem wymiany wkładki jest pozytywna kwalifikacja lekarska potwierdzona badaniami. I tak NFZ ustalił, że w NZOZ POLO przy ul. Wileńskiej lekarz realizuje świadczenie, ale jest długi czas oczekiwania. Świadczenie realizowane jest w gabinecie Michała Kisiela przy ul. Kotarbińskiego. W SP ZOZ MSW przy ul. Lelewela 58 poinformowano, że pacjentka zgłosiła się w sprawie wymiany wkładki, ale nie skontaktowała ponownie w celu umówienia wizyty. W NZOZ Femina przy Frąckowskiego odpowiedziano, że pacjentka może się zgłosić na świadczenie. Natomiast w SPMZOZ przy ul. Łokietka poinformowano, że lekarze nie posiadają sprzętu do wymiany wkładek, a w gabinecie przy ul. 11 Listopada, że pacjentka może się zgłosić do SPZOZ przy ul. Lelewela. Zapytaliśmy więc w SP MZOZ, jak u nich realizowane jest świadczenie.

- Założenie i usunięcie wkładki wewnątrzmacicznej są to procedury gwarantowane rozporządzeniem ministra zdrowia - informuje lekarz specjalista ginekologii i położnictwa Marek Piliszczuk. - Świadczenie obejmuje założenie wkładki, bez kosztu wkładki, za którą pacjentka musi zapłacić sama.

Każda poradnia położniczo-ginekologiczna, która posiada umowę z NFZ na realizację świadczeń w zakresie położnictwa i ginekologii, może realizować takie świadczenia. Decyzję o założeniu wkładki antykoncepcyjnej podejmuje lekarz po przeprowadzeniu wywiadu i badaniu. Lekarz musi stwierdzić, czy kobieta jest zdrowa, powinien wykonać badanie cytologiczne, USG dopochwowe. USG jest potrzebne,by zobaczyć wielkość macicy, jej kształt i później wybrać odpowiednią wkładkę.

Przy SPM ZOZ przy ul. Westerplatte 1 działa Poradnia Planowania Rodziny, gdzie istnieje możliwość uzyskania porad w zakresie antykoncepcji, również zakładania bezpłatnie wkładki wewnątrzmacicznej.

Zobacz także: Pokazowa operacja usunięcia guza trzustki w słupskim szpitalu

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza