- Gdzieś dwa tygodnie temu stary asfalt został sfrezowany i od tej pory nic się nie dzieje. Wcześniej wystawała w tym miejscu studzienka kanalizacyjna i były dziury. Po sfrezowaniu asfaltu jest inaczej, ale nie lepiej. Gmina chyba tego tak nie zostawi? - pyta mieszkaniec Miastka. Izabela Klasa, naczelnik Wydziału Infrastruktury Technicznej w Urzędzie Miejskim w Miastku, mówi że problem tkwi w zepsutej maszynie do rozkładania asfaltu.
- Urządzenie zepsuło się firmie, której zleciliśmy prace. Lada dzień maszyna ma zostać naprawiona i prace zostaną wykonane - oznajmia Klasa. Ta sama firma ma też położyć asfalt na sąsiedniej ulicy Stolarskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
