Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie zatrzymał się przed przejściem. Strażnik gminny ma kłopoty, a policja szuka kierowcy

Wojciech Frelichowski
Kamerka samochodowa zarejestrowała moment, gdy samochód straży gminnej wjechał na przejście dla pieszych, mimo że samochód na lewym pasie zatrzymał się.
Kamerka samochodowa zarejestrowała moment, gdy samochód straży gminnej wjechał na przejście dla pieszych, mimo że samochód na lewym pasie zatrzymał się. Internauta
Policja prowadzi postępowanie w sprawie dwóch kierowców, którzy nie zatrzymali się przed przejściem dla pieszych. Jednym z nich jest strażnik gminny.

Do zdarzenia doszło 12 lutego na ul. Wiejskiej w Słupsku. Samochód jadący lewym pasem zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby przepuścić ludzi. Tymczasem prawym pasem przejechał radiowóz Straży Gminnej gminy Słupsk, a tuż za nim volkswagen golf. Zgodnie z przepisami, w momencie gdy jeden pojazd zatrzymuje się przed przejściem, aby przepuścić pieszych, samochód jadący obok również musi to zrobić. Przejście, o które chodzi, jest oznakowane pasami oraz znakami drogowymi po obu stronach jezdni.

Sytuacja została uwieczniona na filmie nagranym samochodowym rejestratorem jazdy przez kierowcę, który zatrzymał się przez zebrą. Internauta przesłał do nas wideo.

- Wiem o tym zdarzeniu. Postępowanie prowadzi słupska policja, bo miało ono miejsce w Słupsku. W zależności od jego wyniku uzależniam dalsze kroki wobec strażnika, który prowadził wówczas radiowóz - mówi Marek Filipczak, komendant Straży Gminnej gminy Słupsk.

Zdaniem komendanta, sytuacja nie była jednoznaczna. - Nasz radiowóz i pojazd, który się zatrzymał przed przejściem, jechały niemal równolegle obok siebie. Kierowca sąsiedniego pojazdu praktycznie zatrzymał się nagle przed przejściem. Tymczasem za naszym radiowozem jechał inny pojazd. Gdyby strażnik wykonał nagłe hamowanie, wówczas to auto mogłoby wjechać w tył radiowozu - tłumaczy Marek Filipczak i dodaje, że kierowca tego auta (był to volkswagen golf) również nie zatrzymał się przed przejściem.

- Prowadzimy postępowanie w tej sprawie. Z ustaleniem kierowcy radiowozu straży gminnej nie mamy problemu, ale poszukujemy kierowcy volkswagena golfa, który również nie zatrzymał się przed przejściem - informuje Robert Czerwiński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

Rzecznik apeluje do wszystkich świadków tego zdarzenia, w tym do kierowcy auta, który sfilmował tę sytuację, o kontakt z Komendą Miejską Policji w Słupsku. Funkcjonariusze gwarantują dyskrecję.
Niezatrzymanie się przed przejściem dla pieszych w momencie kiedy zrobił to inny kierowca, to coraz częstszy obraz na słupskich ulicach. Niektórzy posuwają się do tego, że nawet omijają samochód, który zatrzymał się przez zebrą.Tego typu zachowania bezmyślnych kierowców były ostatnio powodem kilku groźnych wypadków w Słupsku, w których poturbowani zostali piesi.

Zgodnie z przepisami, nieustąpienie pieszemu na oznakowanym przejściu jest zagrożone mandatem do 500 zł i 10 punktami karnymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza