Pogoda dopisała obserwatorom, Słońca nie przysłoniły chmury. Radzili sobie nawet z przejmującym porannym chłodem i opatuleni w ciepłe kurtki, śpiwory i koce przez dwie godziny od 4.30 śledzili małą czarną plamkę Wenus przemieszczającą się po tarczy Słońca.
- Razem z nami to zjawisko z usteckiego molo obserwowało około 30osób: uczniów i studentów i dorosłych, których zaciekawiła ta akcja - mówi Mirosław Brozis, nauczyciel fizyki z I LO w Słupsku, który organizował obserwację w Ustce.- Śledziliśmy Wenus na Słońcu przez teleskopy, kamery otworkowe wykonane m.in. z rury kanalizacyjnej, maskę spawalniczą, okopcone szkiełko, a nawet przez taką lunetę jaką miał Jack Sparrow w "Piratach z Karaibów".
Uczniowie I LO robili też pomiary, by wyznaczyć długości jednostki astronomicznej (AU).
Wenus na tle Słońca będzie znowu widoczna za 105 lat, jednak następna podobna okazja do spoglądania w niebo będzie za cztery lata, gdy będzie można śledzić tranzyt Merkurego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?